Kuriozalna sytuacja w Pruszkowie. Nie może zamieszkać w swoim mieszkaniu

12

Mężczyzna z Pruszkowa (woj. mazowieckie) kupił mieszkanie na licytacji. Od dwóch lat nie może jednak zamieszkać w swoim lokum. Portal wyborcza.biz podkreśla, że w mieszkaniu pana Adama wciąż przebywają lokatorzy, którzy nie chcą się wyprowadzić.

Kuriozalna sytuacja w Pruszkowie. Nie może zamieszkać w swoim mieszkaniu
Kuriozalna sytuacja w Pruszkowie. Nie może zamieszkać w swoim mieszkaniu. Zdjęcie ilustracyjne (Pixabay)

Pan Adam Zaborski kupił na licytacji mieszkanie w Pruszkowie. Lokum ma 50 metrów i mężczyzna miał nadzieję, że niedługo będzie mógł się tam wprowadzić. Portal wyborcza.biz podkreśla jednak, że rzeczywistość okazała się zgoła odmienna od założeń mieszkańca Mazowsza.

Wszystko zaczęło się w kwietniu 2021 roku. O dwupokojowy lokal walczyło kilka osób. Pan Adam zaoferował najwyższą cenę - 215 tys. zł. Kupił mieszkanie z lokatorami, jednak według obietnic pani komornik, rodzina miała wyprowadzić się.

Wiedziałem, że mieszkają tam lokatorzy, ale zapewnienia pani komornik były zupełnie inne niż to, co okazało się po wygraniu licytacji. W życiu nie zdecydowałbym się na udział w licytacji, gdybym wiedział, co mnie czeka - mówi mężczyzna w rozmowie z Wyborcza.biz.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Halo Polacy". Pokazuje, jak wygląda życie w Tajlandii. Zdradził, co najbardziej ciekawi internautów

Pięcioosobowa rodzina, która zamieszkuje w tym lokum, nie płaciła żadnych rachunków, wpadła w olbrzymie długi, dlatego to mieszkanie zostało zlicytowane. Kobieta jest zadłużona na 780 tys. zł, jej mąż podobno na jeszcze więcej.

Lokatorzy powiedzieli "nie"

Jak czytamy, po zawarciu transakcji pan Adam dowiedział się od obecnych tam lokatorów, że nie zamierzają się wyprowadzić, a tym bardziej płacić za zajmowane lokum.

Terminy, które wyznaczył im sąd na opuszczenie lokalu już dawno minęły. Komornik z kolei nie może wyrzucić rodziny na bruk, ponieważ są tam osoby niepełnoletnie, a według przepisów, najpierw trzeba zapewnić im zastępcze mieszkanie. Lokatorka cały czas na gra na zwłokę, gdyż pisze ciągłe zażalenia na wszelkie decyzje, które otrzymuje. I tak sprawa ciągnie się od dwóch lat.

Trzy osoby w ich rodzinie pracują - Adriana W. kadrowa , Dariusz W. pracownik biurowy, 22-letnia Natalia jako sprzedawczyni w sklepie odzieżowym. Są jeszcze dwie córki, ale nieletnie, więc biorą 1000+. Nie płacą czynszu od 13 lat i nie chcą się wyprowadzić, choć mają nowy dom 200m w Duchnicach i mają samotną matkę w 48 metrowym mieszkaniu na osiedlu Staszica. Mają 3 samochody, w tym SUVa BMW wartego ok. 170 tys. zł - opisuje na Facebooku zdenerwowany Pan Adam.

Warto podkreślić, że lokatorzy nie płacą za czynsz do spółdzielni, pan Adam też tego nie robi. Za sam 2022 rok, mężczyzna ma do zapłaty ponad 7 tysięcy złotych.

Autor: JAR
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić