Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...

Na Podhalu taniej niż nad morzem? "Ceny znacznie niższe"

8

Góry czy morze? W rozstrzygnięciu odwiecznego dylematu polskiego turysty pomóc mogą ceny. Wydaje się jednak, że te są dość zbliżone, a paragony grozy zdarzają się zarówno nad Bałtykiem, jak i w Tatrach. Innego zdania jest czytelniczka "Tygodnika Podhalańskiego", która przekonuje, że na Podhalu jest taniej niż nad morzem. Czy ma rację?

Na Podhalu taniej niż nad morzem? "Ceny znacznie niższe"
Turyści narzekają na wysokie ceny, ale i tak przyjeżdżają (PAP, Grzegorz Momot)

Gdzie jest drożej — nad morzem czy w górach? Choć Internet regularnie zalewają ''paragony grozy'' i dużo mówi się o wakacjach w cieniu drożyzny, zarówno nad Bałtykiem, jak i w Tatrach, wypoczywają tłumy turystów. Ale niektórzy odwiedzający przyznają, że oszczędzają jak mogą i szukają nie tylko atrakcji, ale przede wszystkim tanich rozwiązań.

Niektórzy rezygnują z wyjścia do restauracji i gotują samodzielnie. Inni pomijają popularne atrakcje i wybierają rozrywki, które nic nie kosztują. Ponadto turyści często sami dokonują rezerwacji i rezygnują z pośredników, co również pozwala sporo zaoszczędzić.

Dodatkowym problemem jest wyjątkowo kapryśna wakacyjna pogoda. Niechętnie wydajemy pieniądze na wakacje, które będziemy musieli spędzić w kurtkach przeciwdeszczowych. Ten problem, tak jak i wysokie ceny, dotyczy zarówno nadmorskich miejscowości, jak i Podhala.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: PiS dopięło swego. Członek RPP mówi o skutkach podwyżki 500 plus

Wśród paragonów (z)grozy i narzekań, zdarzają się też opinie takie, jak ta — czytelniczka ''Tygodnika Podhalańskiego'' uważa, że na Podhalu jest znacznie taniej niż nad morzem.

Na Podhalu taniej niż nad morzem?

Kobieta niedawno wypoczywała w Gdańsku, a ostatnio wybrała się do Bukowiny Tatrzańskiej. Ku jej zaskoczeniu okazało się, że ceny w górach wcale nie są takie wysokie.

Po niedawnych wakacjach w Gdańsku wybrałam się dzisiaj na obiad do Schroniska Bukowina. Jak na Podhalu jest tanio! Ceny znacznie niższe niż w gdańskich restauracjach! — twierdzi czytelniczka ''Tygodnika Podhalańskiego''.

I porównuje ceny popularnych dań w restauracjach. Okazuje się, że w lokalu w Bukowinie Tatrzańskiej woda źródlana kosztuje 10 złotych za litr, podczas gdy w Gdańsku trzeba zapłacić o 5 zł więcej.

Burgery serwowane w Bukowinie Tatrzańskiej 48 zł, a w Gdańsku 54 - 59 zł, żeberka 48 zł, a w Gdańsku 89 zł — wylicza kobieta.

W tym zestawieniu cen morze faktycznie wypada drożej. Ale coś nam mówi, że ze stwierdzeniem, iż na Podhalu jest tanio, wielu mogłoby polemizować.

Autor: APOL
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Wybrane dla Ciebie
Nowe odkrycie w układzie Kepler-51. Znaleziono czwartą planetę
Chcieli przestraszyć świat. Rosjanie wszystko ujawnili
Saperzy usuwali niewybuch. Dostali informację o kolejnym
Chwyciła za aparat. Ten widok wprawia w osłupienie
Najgorsze ryby na świąteczny stół. Lepiej omijaj je szerokim łukiem
Jak gotować ziemniaki? Ten dodatek sprawi, że będą idealne
Korea Południowa. Jest wniosek o impeachment prezydenta
Policja przeszukuje domy byłego komisarza UE. Poważne podejrzenia
Kryzys demokracji w Korei Południowej? Stan wojenny i jego konsekwencje
Jest 15 mld mil od Ziemi. Po tygodniach wysłał sygnał
Wysiadł z auta na A4. Zobaczcie, co miał w ręku. Burza w komentarzach
Rekordowe straty Rosji. Podano, ilu żołnierzy tracą w ciągu dnia
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić