Nachodzą lokale. W Krakowie popłoch

Właściciele krakowskich barów i restauracji muszą mieć się na baczności. Oszuści, podszywający się pod przedstawicieli handlowych współpracujących z firmą Google, naciągają ich na bajońskie sumy. Proceder opisał jeden z restauratorów.

Nachodzą lokale. W Krakowie popłochNachodzą restauratorów w Krakowie/ ostrzeżenie
Źródło zdjęć: © Facebook
5

Na jednej z grup skupiających pracowników i właścicieli lokali gastronomicznych pojawił się następujący wpis:

Wczoraj miałem okazję przyjrzeć się nietypowej sytuacji, bowiem do restauracji, z którą współpracuje przyszedł pan, co "pomaga Google'owi" z wizytówkami 'Google moja firma' i tym, aby wasze lokale były tam lepiej widoczne.

W dalszej części posta restaurator opisuje, że wątpliwy przedstawiciel Google a miał plakietkę wyglądającą dość profesjonalnie, ale lakierki i tatuaż pod okiem nie wzbudzały zaufania. A gdy zaczął zadawać mu niewygodne pytania, speszył się i wyszedł z lokalu..

Google nikogo nie wysyła do lokali, jak ktoś wam mówi, że tak jest wciska wam kit. Weryfikujcie każdą firmę, której chcecie zlecić opiekę nad wizytówkami GMF, szczególnie po opiniach i tym które mają dużo reakcji - przestrzega restaurator.

Na dowód załącza zdjęcia opinii osób, które dały się naciągnąć szemranym handlowcom. Wynika z nich, że oszuści nie biorą na celownik tylko branży gastronomicznej.

Fałszywe firmy naciągają przedsiębiorców na obietnice o pozycjonowaniu w Google u
Fałszywe firmy naciągają przedsiębiorców na obietnice o pozycjonowaniu w Google u © Facebook

Okazuje się, że w Krakowie proceder kwitnie, o czy piszą inni przedstawiciele branży gastronomicznej:

Miałem takie spotkanie. Pogoniłem, choć nie dał się tak łatwo spławić, z opisu to raczej ten sam człowiek, Kuba się przedstawił - komentuje inny właściciel z Krakowa.

Wybrane dla Ciebie

Gen. Kukuła spotkał się z amerykańskim gen. Harterem. O czym rozmawiali?
Gen. Kukuła spotkał się z amerykańskim gen. Harterem. O czym rozmawiali?
Zakończyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Co ustalono?
Zakończyły się rozmowy delegacji Rosji i Ukrainy. Co ustalono?
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Nowa droga na Podkarpaciu. Kluczowy etap budowy rozpoczęty
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Policjant zginął na służbie 12 lat temu. Miał zaledwie 24 lata
Watykan opublikował oficjalne zdjęcie papieża Leona XIV
Watykan opublikował oficjalne zdjęcie papieża Leona XIV
Messi wraca do kadry Argentyny. Wiadomo, kiedy pojawi się na boisku
Messi wraca do kadry Argentyny. Wiadomo, kiedy pojawi się na boisku
Polak doprowadził do awaryjnego lądowania. Zapłaci ogromną karę. Ekspert komentuje
Polak doprowadził do awaryjnego lądowania. Zapłaci ogromną karę. Ekspert komentuje
Zaginięcie Patrycji poruszyło całą wieś. "Wszyscy byliśmy w szoku"
Zaginięcie Patrycji poruszyło całą wieś. "Wszyscy byliśmy w szoku"
Porażające ujęcie z Podlasia. "Prawdziwa katastrofa"
Porażające ujęcie z Podlasia. "Prawdziwa katastrofa"
Oszustwo „na pracownika ZUS”. Zgłoszeń przybywa
Oszustwo „na pracownika ZUS”. Zgłoszeń przybywa
Druzgocące wieści. Sadownik: 100 proc. strat
Druzgocące wieści. Sadownik: 100 proc. strat
"Jestem bezradny". Wójt Soliny apeluje do premiera. Chodzi o niedźwiedzie
"Jestem bezradny". Wójt Soliny apeluje do premiera. Chodzi o niedźwiedzie