Niemiecka wyspa szuka latarnika. Zainteresowanie przebiło najśmielsze oczekiwania

Ponad 1000 osób odpowiedziało na ogłoszenie o pracę jako latarnik na niemieckiej wyspie Wangerooge na Morzu Północnym. Wśród osób zainteresowanych znaleźli się również Polacy.

Ponad 1000 osób odpowiedziało na ogłoszenie o pracę jako latarnik na niemieckiej wyspiePonad 1000 osób odpowiedziało na ogłoszenie o pracę jako latarnik na niemieckiej wyspie
Źródło zdjęć: © Pixabay
Paulina Antoniak

Liczba aplikacji, które napłynęły po opublikowaniu ogłoszenia o pracę w charakterze latarnika, przekroczyła najśmielsze oczekiwania władz miasta. Pracownik HR zajmujący się rekrutacją, będzie potrzebował wsparcia, aby dokładnie przeanalizować wszystkie oferty - podaje NDR.

To naprawdę szalone. Byliśmy zaskoczeni liczbą aplikacji, które wpłynęły. Na wyspie w Dolnej Saksonii mieszka zaledwie 1200 osób, a w ostatnich tygodniach otrzymaliśmy prawie tyle samo zgłoszeń - powiedziała Rieka Beewen, generalna przedstawicielka burmistrza Wangerooge, w rozmowie z DPA.

Termin składania aplikacji na stanowisko latarnika upłynął w ubiegłą niedzielę. Ogłoszenie o pracę było nagłaśniane w wielu mediach. Łącznie napłynęło prawie 1100 aplikacji z całych Niemiec, ale również z zagranicy, w tym m.in. z Polski i Czech.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wielka akcja na dnie morza. Czegoś takiego wcześniej nie było

Teraz administracja wyspy będzie miała dużo pracy. Bowiem w ratuszu zamieszkanej przez ok. 1200 osób wyspy pracuje zaledwie 12 urzędników i tylko jedna pracownica odpowiada za prace kadrowe. - Musimy ją wesprzeć, bo sama nie podoła takiemu wyzwaniu - powiedziała Beewen.

- W tym momencie nadal jesteśmy na pierwszym etapie i zapoznajemy się z wnioskami. Zakładamy jednak, że po Wielkanocy rozpoczniemy już rozmowy z kandydatami - dodała Beewen dla "Bild".

Według ogłoszenia o pracę, podstawowym zadaniem osoby zatrudnionej jako latarnik będzie sprzedaż i kontrola artykułów pamiątkowych, a także prace naprawcze i porządkowe. Aby jednak temu podołać, należy odznaczać się bardzo dobrą kondycją fizyczną. - Musisz być w stanie przejść 161 schodów co najmniej dwa razy dziennie - tłumaczyła Beewen.

Niektóre aplikacje wysłano dla żartu, ale większość ofert jest poważna. Ze względu na tak dużą ilość zgłoszeń, najprawdopodobniej procesu rekrutacji nie uda się zakończyć przed majem, jak pierwotnie zakładano.

Wybrane dla Ciebie

Konflikt religijny w Syrii. Są ofiary śmiertelne i ranni
Konflikt religijny w Syrii. Są ofiary śmiertelne i ranni
"Ciągle pada. Idealnie warunki". W woj. pomorskim wysyp grzybów
"Ciągle pada. Idealnie warunki". W woj. pomorskim wysyp grzybów
Ujęcia znad Bałtyku. W sieci zawrzało. 750 tys. wyświetleń
Ujęcia znad Bałtyku. W sieci zawrzało. 750 tys. wyświetleń
Chodzili razem do klasy. Zginęli tego samego dnia. Szok na Wyspach
Chodzili razem do klasy. Zginęli tego samego dnia. Szok na Wyspach
Księża z Sosnowca z zarzutami molestowania dzieci. Biskup: "Nie mam zamiaru nic pudrować"
Księża z Sosnowca z zarzutami molestowania dzieci. Biskup: "Nie mam zamiaru nic pudrować"
Skandal w Niemczech. Zajrzeli do środka. W takim stanie był Polak
Skandal w Niemczech. Zajrzeli do środka. W takim stanie był Polak
Kwadratowe fale. Gdy je zobaczysz, nie wchodź do wody
Kwadratowe fale. Gdy je zobaczysz, nie wchodź do wody
Między 14 a 20 lipca. Potwierdzenie synoptyków. Uderzą w Polskę
Między 14 a 20 lipca. Potwierdzenie synoptyków. Uderzą w Polskę
Katastrofa samolotu w Indiach. Jeden z pilotów miał cierpieć na depresję
Katastrofa samolotu w Indiach. Jeden z pilotów miał cierpieć na depresję
UOKiK oskarża Jeronimo Martins Polska i firmy transportowe. Czego dotyczą zarzuty?
UOKiK oskarża Jeronimo Martins Polska i firmy transportowe. Czego dotyczą zarzuty?
"To akt frustracji". Niemcy spokojni. A Polak? Oburzył się
"To akt frustracji". Niemcy spokojni. A Polak? Oburzył się
Auto potrąciło właścicielkę. Sceny w Jastrzębiu. Policja komentuje
Auto potrąciło właścicielkę. Sceny w Jastrzębiu. Policja komentuje