Piszą o ignorancji i oszustwie. Klienci Lidla oburzeni na sklep
Klienci Lidla oburzają się w sieci na ofertę pączków wegańskich, które jak okazuje się po dokładnym przestudiowaniu etykiety, w swoim składzie zawierają odzwierzęcą laktozę.
"Uwaga!!! Lidl oszukuje. Pączki nie są wegańskie mimo nazwy! Mają laktozę z mleka i zero jagód!" - post tej treści wraz ze zdjęciem składu słodkiej przekąski z Lidla zalewa grupy w mediach społecznościowych dedykowane osobom niejedzącym mięsa i nabiału.
Klienci czują się oszukani, tym bardziej że sprzedaży pączków w popularnej sieci od kilku dni towarzyszy szeroko rozpropagowana kampania reklamowa w mediach społecznościowych.
A że sieć znana jest z szerokiej gamy produktów wega i wege, często jest rekomendowana właśnie w grupach skupiających roślinożerców.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie ma odwrotu. Nawet zakłady mięsne będą produkować roślinne zamienniki
Tym razem jednak opinie wegan są miażdżące. "Co za ignoranci piszą wegański i podają mleko w proszku ... brak słów" - denerwują się internauci.
A niektórzy uderzają bezpośrednio w sieć, krytykując ją na jej własnych kanałach w social mediach. "Miały być wegańskie, a wyszło jak zwykle. To się zgłosi, gdzie się powinno" - czytamy w komentarzach.
Ale nie chodzi tylko o wybory żywieniowe, ale i bezpośrednio o zdrowie, na co zwraca uwagę jeden z komentatorów:
Dlaczego paczek oznaczony jako wegański nie jest wegański? Wg podanego przez Państwa składu zawiera laktozę w proszku. To ważna informacja również dla alergików.
Innym tematem pozostaje sam skład pączka, którego etykieta jest dość długa jak na prosty wypiek. "Trzeba mieć nerwy, żeby przebrnąć ten skład do końca" - zauważają internauci, a ktoś dodaje z przekąsem:
Nie miałam pojęcia, że tyle zła może zmieścić się w małym pączusiu.
O komentarz do sprawy zwróciliśmy się do sieci Lidl. Na odpowiedź czekamy.