Podatek od spadków i darowizn. Eksperci oczekują zmian
Prawo polskie mówi o tym, że opodatkowaniu podlega nieznaczna część transferów majątkowych, takich jak spadki czy darowizny. Eksperci oczekują zmian w tym zakresie.
Źródło zdjęć: © Pixabay
Kwestię podatków od spadków i darowizn pod lupę wziął Polski Instytut Ekonomiczny (PIE). Zwrócono uwagę na to, że w większości państw Organizacji Współpracy Gospodarczej i Rozwoju (OECD), które stosują podatki od tych transferów, wpływy z tego tytułu są niewielkie.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Średnia wartość zysków wśród państw OECD stosujących taką formę podatku wynosi 0,51 proc. łącznych przychodów podatkowych" - wskazali analitycy. Tylko w Belgii, Francji, Japonii i Korei zyski przekraczają 1 proc. łącznych przychodów podatkowych. Wpływy Polski z tytułu podatku od spadków i darowizn wynoszą 0,04 proc. łącznych wpływów podatkowych budżetu państwa - zaznacza PIE, powołując się na dane OECD.
Konieczna reforma systemów podatkowych?
Eksperci wyraźnie podkreślają, że podatki od spadków i darowizn są regularnie przywoływane jako potencjalny element reformy podatkowej w pocovidowej rzeczywistości.
Zwiększone wydatki państw związane ze zwalczaniem negatywnych skutków pandemii będą wymagały reformy systemów podatkowych w kierunku ich większej progresywności, zminimalizowania negatywnego wpływu na aktywność zawodową osób o niższych dochodach oraz zwiększenia dochodów tych gospodarstw domowych, które mają większą skłonność do konsumpcji - zaznaczyli przedstawiciele PIE.
Specjaliści dodają, że szerzej wykorzystywany podatek od spadków i darowizn wskazuje się jako jeden ze sposobów osiągnięcia tych celów.
Źródło artykułu: 