Podwyżka o blisko 700 proc. Dostali informację z 3-dniowym wyprzedzeniem

90

W całej Polsce rosną rachunki za prąd oraz gaz. Wyjątkowo źle sytuacja przedstawia się w Wielkopolsce. Okazuje się, że lokatorzy mieszkań komunalnych w Swarzędzu będą musieli zapłacić w tym miesiącu o ponad 700 proc. więcej za ogrzewanie. Pismo z informacją o podwyżce dostali dokładnie z 3-dniowym wyprzedzeniem.

Podwyżka o blisko 700 proc. Dostali informację z 3-dniowym wyprzedzeniem
Podwyżki dotkną m.in. lokatorów mieszkań komunalnych w Gnieźnie przy ul. Cymsa (zdj. poglądowe) (Google Maps)

Na podwyżki opłat skarżą się m.in. mieszkańcy Gniezna. Lokatorzy bloków komunalnych przy ul. Cymsa będą musieli zapłacić w tym miesiącu o ponad 300 proc. więcej za gaz. Jak podaje telewizja WTK, mieszkańcy nie mają podpisanych indywidualnych umów z PGNiG.

Jak donosi telewizja WTK, pośrednikiem między dostawcą gazu a lokatorami jest miasto. PGNiG ustala dla niego stawki jak dla klienta biznesowego. Wysokością nowych opłat jest oburzony m.in. prezydent Gniezna Tomasz Budasz. Miasto zapowiedziało odwołanie się od podwyżek.

Nie może być tak, że część osób, które ma indywidualne źródła ogrzewania, ma niższe rachunki. Oczywiście one rosną o 50 procent, ale ten wzrost jest niższy. A tam, gdzie wybudowaliśmy ludziom w trudnej sytuacji mieszkania, rachunki rosną o 300 procent – podkreśla w rozmowie z WTK.

Horrendalne ceny za gaz. Ponad 700 proc. podwyżki

Trudna sytuacja dotyczy także Swarzędza. Jak informuje portal epoznan.pl, tutaj również podwyżki dotykają głównie mieszkań komunalnych. Czytelnik serwisu opisuje, że nowe stawki dotykają jego rodziców.

Mieszkańcy Swarzędzkiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego dostali informację z 3-dniowym wyprzedzeniem o podwyżce gazu ponad 700 procent. Przekłada się to na około 1000 zł więcej, w zależności od metrażu. Od siebie dodam, że rodzice już do tej pory ciężko wiązali koniec z końcem, musiałem im pomagać, a nie wiem, co zrobią od nowego roku. Mieszkania, które teoretycznie miały być dla ludzi biedniejszych, kosztują teraz praktycznie tyle, co w Poznaniu – podkreśla pan Szymon.

Okazuje się, że tutaj również interweniować chcą władze miasta. Głos w sprawie zabrał burmistrz Swarzędza Marian Szkudlarek. Winą za podwyżki obarczył dostawców gazu i ocenił, że część mieszkańców odczuje skok cen podobnie, jak przedsiębiorcy".

Podwyżka, którą już zauważamy w grudniu odchodzącego roku, nie będzie wyrażona w procentach, ale w krotnościach. Dla naszych obiektów (szkoły, przedszkola, budynki urzędu) stawka będzie prawie dziesięciokrotnie wyższa od płaconej jeszcze w III kwartale 2021 roku. Według zapowiedzi ekspertów, to może nie będzie jej maksymalna wartość – podkreślił Szkudlarek w komunikacie.

Jednocześnie burmistrz dodaje, że wystąpi do organu zajmującego się zatwierdzaniem taryf o pilną interwencję.

Zawnioskuję o objęcie takich przypadków, gdzie całkowite koszty zużycia gazu w centralnych kotłowniach gazowych przenoszone są w całości na mieszkańców, regulacjami identycznymi jak dla umów indywidualnych – podkreślił w komunikacie Szkudlarek.

Obejrzyj także: Krzysztof Gawkowski alarmuje. "Wszedł program 'drożyzna+'"

Autor: JKM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić