Sprawdzamy pogodę dla Ciebie...
aktualizacja 

Restaurator miał dość tego widoku. Obciążył gości dodatkową opłatą

43

Nie dojadłeś zamówionego posiłku? Czeka cię kara pieniężna za pozostawione resztki jedzenia. Sprytny sposób na walkę z marnowaniem żywności przez klientów wymyślił właściciel sushi baru w Helsinkach.

Restaurator miał dość tego widoku. Obciążył gości dodatkową opłatą
Sushi bar w Helsinkach wprowadził opłaty za niezjedzone resztki posiłku (Pixabay, StockSnap)

Właściciel baru Takumi znajdującego się w stolicy Finlandii nie mógł już dłużej patrzeć na góry jedzenia, które codziennie wyrzucał w swoim lokalu. Aby wpłynąć na złe nawyki klientów wymyślił sprytny sposób.

Od dawna zastanawialiśmy się, co zrobić z tym problemem. Wojna w Ukrainie sprawiła, że jeszcze bardziej przejęliśmy się głodem na świecie. Nie może być tak, że tutaj marnuje się żywność, a w innych miejscach ludzie głodują" — tłumaczył kierownik restauracji Jingjing Chen w rozmowie z dziennikarzami fińskiej gazety "Helsingin Sanomat".

Wszystko przez hojną ofertę baru, który w określonych godzinach działał według zasady: "płacisz i jesz, ile chcesz" . Klienci w wybrane dni tygodnia płacąc 13 euro mogli na swoje talerze nakładać dowolną ilość jedzenia. Szybko jednak okazało się, że jedzą "oczami", a niedojedzone przez nich potrawy lądowały w koszu na śmieci.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Jola Caputa podpowiada, jak wykorzystać pozostałości z obiadu

Jak wyjaśnia kierownik baru Takumi, problem dotyczył głownie sushi. Zachęceni niską ceną klienci nakładali sobie na talerz ile się dało, następnie wyjadali co smaczniejsze kawałki ryby zostawiając w całości ryż.

Po długich namysłach jak rozwiązać problem z marnowaną żywnością, nad barem zawiesili kartkę z informacją dla klientów lokalu. Za każde 100 gramów pozostawionych na swoim talerzu resztek jedzenia, klienci Takumi mają do rachunku doliczane dodatkowe 5 euro.

Właściciel i jego pracownicy przekonują, że klienci podeszli do ich pomysłu z wyrozumiałością i obserwują zmiany w ich nawykach. Liczą też, że przykład wezmą z nich inne lokale.

Autor: BBI
Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Które z określeń najlepiej opisują artykuł:
Zobacz także:
Wróć na
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem strony Kliknij tutaj, aby wyświetlić