Rewolucja w przepisach od 7.04. Pracownicy i pracodawcy na to czekali
Znowelizowane przepisy o pracy zdalnej, w miejsce dotychczas obowiązującej pracodawców i pracowników ustawy kowidowej zaczną obowiązywać już od najbliższego piątku, 7 kwietnia. Co się zmieni i na co musimy uważać chcąc nadal pracować z domu?
Obecne przepisy umożliwiające pracownikom możliwość pracy zdalnej, to wynik ustawy kowidowej ustanowionej na potrzeby pandemii. Jednak zarówno pracownicy jak i pracodawcy dostrzegli w tym tymczasowym rozwiązaniu nowe możliwości i wielu z nich ten stan chciałoby utrzymać na stałe.
To możliwe, bo Kodeks Pracy właśnie wzbogacił się o nowe zapisy. Świeżo ustanowione prawo regulujące zasady pracy zdalnej i hybrydowej zacznie obowiązywać już za chwilę. Co się zmieni?
Czytaj także: Zagrożenia pracy zdalnej - jak się od nich uchronić?
Zgodnie ze znowelizowanymi przepisami prace zdalną można całkowicie lub w systemie hybrydowym wykonywać w miejscu wskazanym przez pracownika i każdorazowo uzgodnionym z pracodawcą lub w domu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pracownik pod wpływem alkoholu w czasie pracy zdalnej. "W razie wypadku to wyłącza odpowiedzialność pracodawcy"
Wystarczy, że możliwe będzie korzystanie ze środków bezpośredniego porozumiewania się na odległość. Ale to nie wszystko. Zgodnie z nowymi zasadami, pracodawca musi zapewnić nam narzędzia do pracy, poniesie też koszty ich eksploatacji.
O tym jak rozliczać eksploatację urządzeń technicznych czy koszty zużycia energii elektrycznej w miejscu wykonywania pracy, strony ustalą wspólnie. Ryczałt lub ekwiwalent musi uwzględniać jednak obowiązujące na rynku ceny czy koszt materiałów.
Czytaj także: 7 tys. zł za zdalną pracę. Nowy pomysł rządu
Jednak najistotniejsze zmiany dotyczą kontroli pracownika wykonującego pracę poza biurem. Okazuje się, że zgodnie z nowymi przepisami, pracodawca może skontrolować go w miejscu zamieszkania. W tym celu musi spełnić ważny warunek.
Taka kontrola będzie przeprowadzana w porozumieniu z pracownikiem i w godzinach jego pracy. Nie będzie więc mogła odbyć się, jeśli nie wyrazi on na nią zgody - wyjaśnia Piotr Juszczyk, główny doradca podatkowy w firmie InFakt cytowany przez Gazetę Pomorską.
Ekspert dodaje, że w takim wypadku przestrzeganie zasad BHP może być sprawdzone np. przez udostępnienie pracodawcy materiałów i narzędzi pracy. Jeżeli jednak kontrola dojdzie do skutku, to nie może ona naruszać prywatności pracownika ani innych domowników.
Pracodawca nie będzie mógł utrudniać normalnego korzystania z domowych pomieszczeń - zastrzega w wywiadzie ekspert.