Rosja płaci za wojnę Putina. Kwota jest ogromna
24 lutego Federacja Rosyjska rozpoczęła brutalną inwazję na Ukrainę. Straty finansowe są ogromne, zarówno po ukraińskiej jak i rosyjskiej stronie. Jak wyliczyła Rosyjska Akademia Nauk, państwo codziennie na wojnie traci nawet miliard dolarów.
W nocy 24 lutego prezydent Rosji Władimir Putin wystąpił z orędziem do narodu, podczas którego ogłosił początek "wojskowej operacji specjalnej" mającej na celu obronę ludności Donbasu przed "ludobójstwem" oraz "demilitaryzację i denazyfikację Ukrainy". Od tego momentu armia Putina używa niezliczoną ilość broni i sprzętu wojskowego, aby ostrzelać armię i terytorium Ukrainy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Zabójca Orków" w akcji. Żołnierz pokazał, jak działa broń z Litwy
Według Rosyjskiej Akademii Nauk, Rosjanie już płacą bardzo wysoką cenę za wojnę, którą rozpoczął Władimir Putin. Według szacunków całkowite rosyjskie szkody spowodowane "specjalną operacją wojskową", w tym m.in zniszczony sprzęt, wynosi około 1 miliarda dolarów dziennie.
Skąd w takim razie Rosjanie znajdują pieniądze na kolejne walki? Według portalu Eurostat, największym dostarczycielem pieniędzy dla Rosji były w ostatnich latach Włochy. Ich ujemne saldo w obrotach z krajem zarządzanym przez Putina od stycznia do września 2022 r. wyniosło aż 16,7 mld euro i było najgorsze w Unii.
Jak czytamy, łącznie w ciągu pięciu lat z Włoch do Rosji przepłynęło per saldo aż 37,7 mld euro. Dla porównania z Niemiec było to minus 17,2 mld euro.
Propaganda zamazuje porażki Rosjan
Propaganda w Rosji, która działa na masową skalę, i tak zamazuje wszystkie porażki Rosjan. Po wybuchu wojny w kraju zlikwidowano ostatnie niezależne media, a wszelkie protesty przeciwko wojnie (oraz wszelkie inne protesty) są szybko tłumione. Wprowadzono też karę 15 lat więzienia za "fałszywych informacji" i "dyskredytację sił zbrojnych".
Według najnowszych informacji z wojny, rośnie zagrożenie rosyjskiego ataku z Białorusi. Na wszystkich lotniskach tego kraju ogłoszono w poniedziałek rozpoczęcie wspólnych manewrów lotniczych Kremla i Mińska.