Szok! Tyle chcą za likier w markecie. Aż złapała za telefon

Dziennikarka Faktu niedawno odwiedziła Wielką Brytanię. W trakcie tego krótkiego wypadu poszła na zakupy do sklepu jednej z najpopularniejszych w tym kraju sieci handlowych. Ceny kilku produktów spożywczych, które notabene także spotkamy w Polsce, szczególnie przykuły jej uwagę. Na widok likieru aż złapała za telefon. Będziecie w szoku!

Szok. Tyle chcą za likier orzechowy. Aż zrobiła zdjęcie! Fotografia ilustracyjna. Szok. Tyle chcą za likier orzechowy w Wielkiej Brytanii. Aż zrobiła zdjęcie! Fotografia ilustracyjna.
Źródło zdjęć: © Adobe Stock

O sprawie pisze Fakt. To właśnie jedna z reporterek tego tabloidu pojechała na krótką wycieczkę do Wielkiej Brytanii. W Londynie kobieta wybrała się do sklepu sieci Morrison (zlokalizowanego w drugiej strefie). Jak informuje dziennik, to czwarta pod względem wielkości sieć supermarketów w tym kraju.

Szok! Tyle chcą za likier w markecie. Aż złapała za telefon

Dużym zaskoczeniem dla dziennikarki okazało się to, że półki w sklepie aż uginały się od rozmaitych mięs. Ich wybór był naprawdę ogromny.

Nie brakowało też lubianych przez Polaków marek typu: Tarczyński, Krakus, Morliny. Przykładowo, na paczkę tych ostatnich frankfurterek klient musiał wysupłać z portfela 2,49 funta, czyli 12,50 zł.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gdzie największe wzrosty cen? "Drożeje właściwie wszystko"

Dało się znaleźć również popularne parówki Berlinki. "Za opakowanie płacimy tam 1,59 funta, czyli w przeliczeniu na złotówki około 8 zł. Dokładnie takie same pieniądze wydamy za ten produkt w sieci delikatesów Mleczko w Wielkiej Brytanii" - czytamy na stronie Fakt.pl.

Jeden z produktów, na jaki dziennikarka zwróciła szczególną uwagę, to masło. W Morrisonie trzeba na niego dać bowiem aż 2,5 funta (około 12,5 zł). To jednak nie koniec zaskoczeń. Na widok cen za słodki likier Krupnik (smak orzechowy lub wiśniowy) reporterka tabloidu aż przetarła oczy ze zdumienia. Od razu złapała za telefon. Zrobiła zdjęcie.

Jego kwota zwala z nóg - jest to aż 11 funtów. W przeliczeniu na złotówki musielibyśmy za niego dać aż 55 zł. W internetowych sklepach w naszym kraju znalazłam ceny o więcej niż o połowę niższe - informuje dziennikarka Fakt.pl.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami