Tak oszukują górale. Turystka zobaczyła dopiero w domu, co kupiła

Wzmożony ruch turystyczny w polskich górach jest okazją dla oszustów. Turystka opowiedziała, jak padła ofiarą skrzętnie zaplanowanej manipulacji. - Byłam przekonana, że kupiłam eko-produkt regionalny spod Tatr - czytamy w Tygodniku Podhalańskim.

Zakopane i Podhale liczy na turystów w majówkę.Tak oszukują górale. Turystka zobaczyła dopiero w domu, co kupiła
Źródło zdjęć: © PAP
Kacper Kulpicki

To, że na zakopiańskich Krupówkach można kupić "scypki", "serki góralskie" i "gazdowskie" nie jest wiedzą tajemną. Niestety, tylko nieliczni zdają sobie sprawę, że te towary nie mają wiele wspólnego z prawdziwym oscypkiem.

Historia turystki ze Szczecina jest tego najlepszym przykładem. Kobieta na długo zapamięta zakupy, które zrobiła na jednym z targów zlokalizowanych na Gubałówce.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

TURECKIE WAKACJE PROKOPA odc.3

Turystka oszukana w Zakopanem. "Zachęciła mnie nazwa"

Podczas wycieczki na Podhale kuszącym smaczkiem są produkty regionalne. Można je kupić na miejscu, ale trzeba mieć się na baczności. Odpowiedniej czujności zabrakło turystce ze Szczecina, która połasiła się na "naturalny towar spod samiusieńkich Tater".

Już nie pamiętam nawet, ile zapłaciłam. Zachęciła mnie nazwa: "naturalna podhalańska żurawina". Słoik był pięknie oklejony i obwiązany materiałem, wyglądał na ekologiczny. Byłam przekonana, że zakupiłam eko-produkt, regionalny spod Tatr - z goryczą zrelacjonowała na łamach portalu 24tp.pl

Dopiero po powrocie do domu okazało się, że zakupiony przez nią specjał z regionalnym produktem ma niewiele wspólnego. Gra słów polegająca na połączeniu wyrazów "żurawina" i "podhalańska" jest niecnie zaplanowanym chwytem marketingowym. Jedynym punktem wspólnym w tym przypadku jest miejsce zakupu.

Turystka po otwarciu słoika spostrzegła, że towar wcale nie jest produkowany przez górali. Żurawinę wytwarzaną seryjnie przez ogólnopolską firmę można kupić na terenie całego kraju.

Taką żurawinę można kupić chociażby w internecie za niecałe 10 zł - skarżyła się.

Wakacje w Zakopanem. Jak nie dać się oszukać?

Nie ma wątpliwości, że na Gubałówce taki specjał wyceniony został o wiele drożej. Warto zatem uważać i dokładnie sprawdzać, co zamierzamy przywieźć z podróży (można poprosić sprzedawcę o okazanie certyfikatu). Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, należy zgłaszać sprawę do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Papież Leon XIV ma apel. Chodzi o nadużycia duchownych
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Barki uziemione w kanale. Zapadlisko usunęło wodę
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Grzyby przed świętami. Influencer „Skarby lasu” wrócił z pełnym koszem zielonek
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Uczeń podstawówki miał dusić nauczycielkę. Policja poinformowana dwa dni później
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Zapłacił za zakupy dziecka w Biedronce. Wytłumaczył, dlaczego
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Uciekł ze szpitala psychiatrycznego. Ranni strażnicy. Nowe informacje
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Incydent z Ryanair. Samolot uderzył w cysternę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Była w towarzystwie Kim Dzong Una. Może przejąć po nim władzę
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
Młodzi rodzice nie żyją. Szlaban był otwarty? Głos z prokuratury
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
W Warszawie zmarł białoruski dziennikarz. Będzie sekcja zwłok 37-latka
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
Komunikat ws. kapsuły Nyx. Wspomniano też o Polakach
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego
15 mln zł za życie Maksa. Rodzice chłopca próbują dokonać niemożliwego