Taka emerytura po 70 latach pracy. Teresa Lipowska podała kwotę
Sporo mówi się o wysokościach emerytur gwiazd. Jakiś czas temu na temat swojego świadczenia otworzyła się Teresa Lipowska. Choć aktorka pracuje od 70 lat, to nie może liczyć na satysfakcjonującą emeryturę. Ile otrzymuje?
Inflacja nieustannie drenuje budżety Polaków. Jej skutki odczuwają również celebryci. Teresa Lipowska podkreśliła, że drożyzna sprawia, iż z niepokojem spogląda w przyszłość. Spostrzegła też, że trudno byłoby jej wyżyć z samej emerytury, więc nie porzuca pracy w roli aktorki.
Czym właściwie jest wolność słowa? Czy potrzebne nam są regulacje?
W trakcie kwietniowego wywiadu dla Plejady Lipowska mówiła o wysokości przelewów z ZUS-u. Aktorka wyznała, że na emeryturę wybrała się już w wieku 55 lat.
Mam 2200 złotych emerytury. Uważam, że to jest taka średnia emerytura, bo bywają gorsze. To jest tylko i wyłącznie z gaży, czyli z części w teatrze, a nie od żadnych dodatków, filmów czy koncertów. Kiedy poszłam na emeryturę, a namówili mnie, żebym poszła wcześniej, bo będę sobie dorabiała ewentualnie przedstawieniami, a się na to zgodziłam, mając 55 lat, to wtedy ten portfelik był bardzo cieniutki. Nam przepadło, bo żeśmy swego czasu bardzo dużo wpłacali na tzw. dodatek do emerytury i w pewnym momencie to wszystko gdzieś znikło i okazało się, że nic nie mamy - powiedziała Teresa Lipowska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czytaj także: Klamka zapadła. Zenek Martyniuk będzie załamany
Teresa Lipowska: Miałabym biedę
Lipowska jest aktywna zawodowo od 70 lat. Mimo to nie może liczyć na świadczenie, które by ją satysfakcjonowało. - Gdybym miała tylko emeryturę, to miałabym biedę. Natomiast jestem aktorką ciągle pracującą - mówiła w rozmowie z "Wideoportalem".
Ja mam małe potrzeby w tej chwili. I tak jak powiedziałam, gdybym miała tylko 2200 zł, to byłoby trochę ciężko, ale nie narzekam. Ja jestem optymistką, byle bym była zdrowa. To jest dla mnie najważniejsze - podsumowała aktorka znana choćby z "M jak miłość".