To już dziś. Sądny dzień dla polskiej gospodarki
Dzisiaj, 28 października 2022 roku agencja ratingowa Moody’s dokona przeglądu ratingu Polski. W kwietniu 2022 roku agencja ta potwierdziła długoterminowy rating naszego kraju na poziomie "A2" ze stabilną perspektywą. Jaki rating otrzyma Polska teraz?
Ekonomiści Santander BP spodziewają się utrzymania ratingu na dotychczasowym poziomie, czyli A2/P1. Uważają jednocześnie, że "najciekawsze w komunikacie będzie ewentualne odniesienie do niedawnych sygnałów z KE odnośnie do możliwego wstrzymania płatności funduszy spójności UE dla Polski".
Czytaj także: To już plaga. Uważaj! Shrinkflacja w polskich sklepach
Są w KGW. Oto co mówią o zaangażowaniu młodzieży
Rating Polski. Ostrzeżenie agencji ratingowych
Agencja Moody’s w ubiegłym tygodniu w odpowiedzi na pytania PAP Biznes wskazała, że dalsze pogorszenie sytuacji dotyczące praworządności oraz dalsza intensyfikacja konfliktu z UE byłyby negatywnymi czynnikami dla oceny kredytowej naszego kraju.
W październiku agencje ratingowe Moody’s i Fitch skomentowały doniesienia dotyczące tego, że może być zagrożona wypłata środków dla Polski z Unii Europejskiej. Wówczas główny analityk agencji ratingowej Moody’s na Polskę, Steffen Dyck powiedział, że "jednym z fundamentalnych wyzwań dla oceny kredytowej Polski jest stopniowa erozja ciągle mocnych ram instytucjonalnych".
Deferico Barriga-Salazar, główny analityk agencji Fitch powiedział natomiast, że opóźnienie związane z wypłatą środków finansowych do Polski może m.in. osłabić zaufanie wśród inwestorów.
Fundusze UE są istotnym motorem wzrostu gospodarczego dla Polski i brak otrzymania, albo znacząco niższe niż oczekiwane wydatkowanie środków z Funduszu Odbudowy i Odporności lub z Wieloletnich Ram Finansowych ciążyłoby na sile gospodarczej oraz fiskalnej Polski – dodał.
Główny ekonomista Santandera, Piotr Bielski w rozmowie z Business Insiderem ocenia jednak, że ". O ile Moody's zdecyduje się na publikację komentarza, warto szukać w nim sugestii dotyczących ryzyka utraty środków europejskich. Nie jest jeszcze na 100 proc. pewne, że nie dostaniemy tych środków. Pieniądze są na stole. Wszystko zależy od rządu."