Tyle dał za smażony ser na jarmarku we Wrocławiu. Internauta skwitował: Dramat

O tym, że ceny na jarmarku bożonarodzeniowym nie należą do najtańszych, dosadnie przekonał się znany tiktoker o nazwie @grubaswpk. Mężczyzna wybrał się na targ świąteczny we Wrocławiu. Kupił tam dwa kawałki smażonego sera, na które wydał sporą sumkę pieniędzy. Internauci przecierali oczy ze zdumienia. W komentarzach zawrzało.

Szokująca cena za smażony ser na jarmarku bożonarodzeniowym. Aż przecierał oczy ze zdumienia!Szokująca cena za smażony ser na jarmarku bożonarodzeniowym. Aż przecierał oczy ze zdumienia!
Źródło zdjęć: © TikTok | @grubaswpk

Jarmarki bożonarodzeniowe to już tradycja w wielu polskich miastach. Teraz na targ świąteczny we Wrocławiu poszedł lubiany tiktoker @grubaswpk (Wrocławskie Podróże Kulinarne). Lepiej usiądźcie! Za dwa kawałki smażonego sera zapłacił aż... 52 złote!

Tyle dał za smażony ser na jarmarku we Wrocławiu. Internauta skwitował: Dramat

Czy warto wydać 52 zł (w sumie - przyp. red.) na smażony ser podczas jarmarku bożonarodzeniowego we Wrocławiu? To zależy, jak bardzo ktoś lubi smażony ser - rozpoczął tiktoker.

Mężczyzna zwrócił uwagę, że wśród setek tych samych stoisk, jakie były chociażby rok temu na wrocławskim targu świątecznym, teraz pojawiła się jedna nowinka. To Grilled cheese, gdzie można kupić różne rodzaje serów, a także frytki.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jarmark bożonarodzeniowy w samochodzie. Oryginalny pomysł Niemców

Za panierowaną mozzarellę na patyku zapłaciłem 22 zł, natomiast za camemberta - 30 zł - tłumaczył.

Następnie wyjaśnił odbiorcom, jak mu smakowało. "Powiedzmy sobie jasno, nie są to kulinarne wyżyny. Ale też należy docenić właścicieli tego przybytku, że samodzielnie przygotowują te serowe przekąski, a nie wrzucają gotowca do frytkownicy" - dodawał.

Powtarzać raczej nie będę, ale jako fan smażonego sera doceniam, że ktoś wychylił się spoza utartego jarmarcznego schematu pt. golonka, kiełba i pajda ze smalcem - skwitował.

Internauci z chęcią oglądali wideo tiktokera. Zebrało ono już 124 tysiące odsłon. Widzowie odważnie dzielili się swoimi przemyśleniami. "Dla mnie nie było warto" - pisała jedna osoba. "Wolę wydać dychę i zrobić sobie smaczne w domu, niż kupować niedobre za 50 zł" - dodawała inna. "Dramat" - wtórowała kolejna.

Warto. Pieniądze są po to, żeby wydawać i próbować nowych rzeczy - przekonywał pewien internauta.
Konkretny stopień wysmażenia - zwracała uwagę następna użytkowniczka.
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop