Tyle tata zapłacił za rodzinną wycieczkę do Disneylandu. Teraz odradza innym

Mario Zelaya w swoich mediach społecznościowych dzieli się swoimi doświadczeniami oraz poradami odnośnie finansów. Tym przedstawił historię, która była porażką dla niego i stanu jego konta, ale dla kolejnych osób może być cenną lekcja na przyszłość. Chodzi o wypad do Disneylandu.

Disneyland jest piękny, ale też drogi i bardzo zatłoczonyDisneyland jest piękny, ale też drogi i bardzo zatłoczony
Źródło zdjęć: © Adobe Stock | "Saturnino Perez Garrido"

Dla czteroosobowej rodziny wypad okazał się kosztem 1102 euro (niemal 5 tys. zł). Każdy z biletów kosztował po 112 euro (500 zł), ale Mario zdecydował dokupić do nich wejście premium, które kosztowało już po 160 euro sztuka.

Nie chcieli stać w kolejkach

Mario i jego rodzina zdecydowali się na taki wydatek ze względu na kolejki, jakie panują w Disneylandzie.

Tutaj kolejka do niezbyt atrakcyjnych samochodzików. Godzina i 15 minut czekania. Tutaj mała salka, fajna, przechodzisz przez całą opowieść musicalu, ale żeby się tu dostać musisz poczekać w kolejce ponad godzinę. Myślę, że nawet półtorej - wyliczał Mario.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Rekordowo drogie bilety do Disneylandu

Jego zdaniem w Disneylandzie panują zasady, które właściwie każdego mogą wyprowadzić z równowagi.

Pierwsza zasada: spodziewaj się szalenie długiego czasu oczekiwania, który spędzisz w kolejkach. Druga zasada: jeśli nie chcesz czekać w kolejkach, to spodziewaj się ogromnego rachunku za wejściówki premium. A jeśli będziesz chciał zaczekać w kolejkach, bo wejściówki premium i tak nie obejmują wszystkich atrakcji, to i tak czeka cię ogromny rachunek - podsumował Mario.

25 godzin czekania w samych kolejkach

Przyczyną wysokiego rachunku są właśnie same kolejki. Mario i jego rodzina byli od otwarcia do samego zamknięcia Disneylandu. Mimo to nie zdołali zobaczyć wszystkich atrakcji.

Do niektórych nie zdążyli, a innych nie obejmowała ich wejściówka premium. Mężczyzna podliczył, że gdyby chcieli zwiedzić wszystkie atrakcje, to bez wejściówki premium w samych kolejkach spędziliby... 25 godzin.

To oznacza, że cała rodzina musiałaby kupić 3-dniowy karnet i jeszcze opłacić sobie nocleg.

Moja rada? Nie jedź do Disneylandu. Jeśli to marzenie twojego dziecka czy twoje to pojedź, ale kup wejściówki premium - poradził Mario.

Dodał też, że problem kolejek dotyczy każdego Disneylandu, czy to Paryż czy Orlando lub Kalifornia.

Wybrane dla Ciebie
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Mikołaje okładali się przy owocach. Sceny w sklepie w Baku
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Od ofiary do oszustki. Emerytka zamieszana w przekręt na 1,4 mln zł
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Dramat w powietrzu. Niemiec zmarł w samolocie
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Rasistowski atak z użyciem broni pneumatycznej. Jest wyrok
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Krzyżówka językowa. Tylko mistrz poradzi sobie z wszystkimi hasłami
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Żołnierz chciał się poddać. Rosjanie zaczęli egzekucję
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Łatwy sposób na czyste ramy okienne. Odzyskają biały kolor
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Europejscy liderzy ostrzegają Zełenskiego. Chodzi o Putina
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Tragiczny wybuch pieca w Częstochowie. Nie żyje starsza kobieta
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Plaster na dłoni Trumpa. Jego rzeczniczka zabrała głos
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył
Kupił czekoladę na jarmarku. Aż się zagotował, gdy ją otworzył