Ukryta funkcja karty "Moja Biedronka". Klienci muszą wiedzieć

Karta "Moja Biedronka" jest kartą lojalnościową sieci dyskontów. Podobnie jak "Skarbonka" w Auchan czy "Lidl+" w Lidlu pozwala na korzystanie z promocji i rabatów zarezerwowanych wyłącznie dla klubowiczów. Jednak to nie są jedyne jej funkcje.

Nie każdy wie o dodatkowych funkcjach programu "Moja Biedronka"Nie każdy wie o dodatkowych funkcjach programu "Moja Biedronka"
Źródło zdjęć: © Materiały prasowe | BARTEK BANASZAK

O tym, jakie korzyści dodatkowo możemy czerpać z karty "Moja Biedronka" możemy się dowiedzieć z regulaminu, jaki musimy podpisać zanim zaczniemy jej używać.

Najczęściej jednak robimy to w pośpiechu i nie zagłębiamy się w poszczególne akapity. Tymczasem w regulaminie kryje się zapis o możliwości współdzielenia tej karty lojalnościowej.

Jedna karta dla trzech osób

W sumie z jednego konta "Moja Biedronka" mogą korzystać nawet trzy osoby. Aby było to możliwe - trzeba się stosować do kilku zasad, które znajdują się w regulaminie programu lojalnościowego.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gang Słodziaków. Uważaj na haczyk w regulaminie

1 (słownie: jeden) Korzystający, który za pośrednictwem Wspólnego Konta współdzieli swoją Wirtualną Kartę Lojalnościową oraz 2 (słownie: dwóch) Korzystających, którzy przyjęli zaproszenie do współdzielenia Wirtualnej Karty Lojalnościowej – czytamy w regulaminie.

Jest to o tyle korzystne, że w przypadku gromadzenia punktów potrzebnych w danej promocji, sumowane są wszystkie punkty wszystkich użytkowników danego konta.

Jednak takie rozwiązanie ma też swoje wady. Ze względu na duże promocje Biedronka często wprowadza ograniczenia liczbowe na dany produkt. To oznacza, że jeśli promocja będzie miała np. limit 3 produkty na jedną kartę "Moja Biedronka" - to jeśli skorzysta z niej jeden posiadacz karty, to pozostali posiadacze już nie będą mogli tego zrobić.

"Moja Biedronka" - aplikacja czy karta?

Wielu klientów tej sieci nadal nosi w portfelach plastikową kartę. Jak podaje strona programu - umożliwia ona korzystanie z rabatów na wybrane produkty oraz udział w wyjątkowych akcjach promocyjnych.

Tymczasem aplikacja jest zawsze przy nas - no chyba, że zapomnimy telefonu. Nie musimy szukać karty w portfelu czy torebce. Oferty, jakie widzimy w aplikacji, są personalizowane pod kątem tego, co kupowaliśmy i wyszukiwaliśmy.

Dodatkowo aplikacja posiada skaner cen - każdy, kto robi zakupy w Biedronce, wie że ta funkcja może się przydać, bo z ometkowaniem produktów bywa różnie. Do tego w aplikacji mamy wgląd w historię naszych transakcji oraz podgląd aktualnych gazetek sieci.

Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop