Anna Wajs-Wiejacka
Anna Wajs-Wiejacka| 

W tych zawodach nie ma co liczyć na duże zarobki. Lepiej wybrać inny

30

To, ile zarabiamy, jest wypadkową wielu różnych czynników. Znaczenie ma nie tylko nasze wykształcenie i doświadczenia, ale nawet region, w którym mieszkamy i pracujemy. Jeden z dzienników stworzył listę zawodów, w których nie ma co liczyć na wysokie zarobki. Znane są też najbardziej przepłacane profesje i te, cieszące się najmniejszym zaufaniem społecznym.

W tych zawodach nie ma co liczyć na duże zarobki. Lepiej wybrać inny
Najgorzej płatne zawody. Ilustracja poglądowa (Pixabay, Michal Jarmoluk)

Z danych zaprezentowanych przez Główny Urząd Statystyczny wynika, że w III kwartale ubiegłego roku średnie wynagrodzenie wynosiło w naszym kraju 7194,95 zł. W analogicznym okresie średnia pensja w sektorze przedsiębiorstw było nieco wyższe i wynosiło 7379,88 zł.

Na najwyższe średnie wynagrodzenie mogą liczyć pracujący w Krakowie, gdzie wynosi ono 9648,37 zł. Średnie wynagrodzenie przekraczające 8 tys. zł wypłacono z kolei w Warszawie, Gdańsku, Wrocławiu i Katowicach. Niestety wielu pracowników o takich zarobkach może tylko pomarzyć. Nie brakuje zawodów, w których zarabia się znacznie mniej.

Na podstawie najnowszych danych GUS "Super Express" przygotował zestawienie 10 najgorzej wynagradzanych zawodów. Na 10 pozycji najgorzej zarabiających pracowników znaleźli się opiekunowie dziecięcy i asystenci nauczycieli, którzy otrzymują 3450,85 zł brutto. Kolejne miejsce zajmują zatrudnieni w ochronie, których pensja wynosi 3409,20 zł brutto. Jeszcze niższe są zarobki kucharzy - 3366,05 zł brutto.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: "Schronów nie ma, niczego nie ma". Polacy czują się bezbronni

Operatorzy maszyn do produkcji wyrobów włókienniczych, futrzarskich i skórzanych z pensją 3352,73 zł brutto znaleźli się na siódmym miejscu. Na 3347,43 zł brutto mogą liczyć pracownicy zajmujący się myciem pojazdów, szyb, praczki i sprzątacze. Na niezbyt wysokie zarobki mogą liczyć robotnicy leśni i osoby wykonujące zawody pokrewne, którzy dostawali 3257,79 zł brutto. Na czwartym miejscu najgorzej opłacanych zawodów znalazły się pomoce i sprzątaczki domowe, biurowe i hotelowe z wynagrodzeniem 3242,51 zł brutto.

Pracownicy wykonujący prace proste związane z przygotowaniem posiłków zajęli trzecie miejsce z pensją 3211,27 zł brutto. Jeszcze mniej zarabiają kelnerzy i barmani (3067,74 zł brutto). Liderem rankingu są przedstawiciele branży beauty (fryzjerzy, kosmetyczki i zawody pokrewne) z wynagrodzeniem 3016,06 zł brutto.

Te zawody zarabiają za dużo i oceniane są najgorzej

Sporym zaskoczeniem mogą być dla wielu wyniki ankiety przeprowadzonej przez No Fluff Jobs. Biorący udział w badaniu mogli wyrazić swoje zdanie na temat znaczenia społecznego określonych profesji, a także adekwatności wypłacanego w nich wynagrodzenia.

Aż 86 proc. respondentów stwierdziło, że najbardziej przepłacani są politycy. Na drugim miejscu znaleźli się influencerzy, którzy zdaniem 69 proc. badanych zarabiają za dużo. 54 proc. respondentów, że wynagrodzenie prawników też jest zbyt wysokie.

Ankietowani oceniali również swoje zaufanie do określonych zawodów. Na czele stawki znaleźli się znów politycy - taką odpowiedź wskazało 70 proc. badanych. Nie ma zmian także na 2 miejscu. Influencerów negatywnie postrzega 54 proc. Trzecie miejsce zajęli policjanci, którym nie ufa 22 proc.

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić