Zimowe grzechy kierowców. Za to spotka cię srogi mandat

Zima nie jest łaskawa dla kierowców. Gołoledź na drogach czy zaspy śnieżne to jednak tylko część problemów zmotoryzowanych. W codziennym pośpiechu część z nas bagatelizuje pewne kwestie. Jak się okazuje, może się to skończyć solidnym mandatem.

pług akcja zima Zimowe grzechy kierowców. Za to spotka cię srogi mandat
Źródło zdjęć: © Ekosystem
Łukasz Kuczera

Obfite opady deszczu, marznący opad czy gołoledź na drogach - wielu kierowców znajduje zimą powody do narzekania. "Drogowcy znów zaspali" - to jedno z haseł powtarzanych w tym okresie, gdy ulice pełne są błota pośniegowego, przez co droga z pracy do domu znacząca się wydłuża. Jednak to tylko jedna strona medalu.

Zimowe grzechy kierowców. Za to spotka cię srogi mandat

W okresie zimowym spora część kierowców nagminnie łamie przepisy, za które grożą wysokie mandaty. Najlepszy dowód? Ostatnie statystyki dotyczą wykroczeń za jazdę "na czołgistę". Mowa o sytuacji, w której kierowca nie odgarnie śniegu z dachu i karoserii pojazdu, pozostawiając jedynie niewielką przestrzeń do obserwowania drogi na przedniej i tylnej szybie.

Tymczasem przepisy jasno mówią, że kierowca powinien tak przygotować pojazd do trasy, by korzystanie z niego "zapewniało dostateczne pole widzenia kierowcy oraz łatwe, wygodne i pewne posługiwanie się urządzeniami do kierowania, hamowania, sygnalizacji i oświetlenia drogi przy równoczesnym jej obserwowaniu".

Jeśli nie odgarniemy śniegu z całej karoserii samochodu, to w razie kontroli policyjnej czeka nas mandat w wysokości do 500 złotych.

Polacy nie do zatrzymania. "W pandemii jeździliśmy chętniej niż inne nacje"

Kolejny grzech polskich kierowców to "grzanie" na postoju. Wielu Polaków włącza silnik i dogrzewa się we wnętrzu pojazdu długimi minutami, chociażby podczas oczekiwania na parkingu. Tymczasem jest to zabronione przez przepisy ze względu na emisję szkodliwych gazów. Mandat w tym przypadku wynosi 100 zł.

Warto też przy tym pamiętać, że zdaniem ekspertów długa praca silnika na biegu jałowym szkodzi jednostce napędowej i nie jest zalecana przez producentów samochodów.

Część polskich kierowców zastanawia się, czy jazda na oponach zimowych w naszym kraju jest obowiązkowa i czy w razie policyjnej kontroli można narazić się na mandat. Chociaż faktycznie taki pomysł się pojawił, to ostatecznie nie zdecydowano się na jego wprowadzenie. Jazda na oponach zimowych w Polsce jest jedynie zalecana. W trosce o nasze bezpieczeństwo warto posiadać takie ogumienie.

Problemy możemy mieć jednak w sytuacji, gdy nasze opony nie posiadają odpowiedniej ilości bieżnika. Nie tylko z tego względu, że takiej sytuacji koła zapewniają gorszą przyczepność i łatwiej zakopać się w śniegu. Również policja może ukarać nas mandatem. Mandat za "łyse" opony wynosi 500 zł, policja ma też prawo zabrać dowód rejestracyjny w określonych przypadkach.

Częstym grzechem polskich kierowców jest również niezachowanie bezpiecznego odstępu od poprzedzającego nas samochodu. Wskutek zmian w przepisach, od 1 czerwca policja może nas ukarać za "jazdę na zderzaku". Mandat w tym przypadku wynosi od 20 do 500 zł. Takie zachowanie jest szczególnie niebezpieczne zimą, gdy w trudnych warunkach wydłuża się droga hamowania.

Dlatego też "jazda na zderzaku" zimą może zakończyć się spowodowaniem kolizji, w której to my zostaniemy uznani za winnego. To oznaczać będzie nie tylko mandat, ale też konieczność naprawienia powstałej szkody.

Źródło artykułu: o2pl

Wybrane dla Ciebie

Wyniki Lotto 19.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 19.07.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Leżał zaklejony przy drodze w Łodzi. Otworzyli karton. Serce pęka
Leżał zaklejony przy drodze w Łodzi. Otworzyli karton. Serce pęka
Ludzie nie mogli się powstrzymać. Nagranie z plaży w Jantarze
Ludzie nie mogli się powstrzymać. Nagranie z plaży w Jantarze
Powalili 34-latka z nożem na ziemię. Akcja w Międzyzdrojach
Powalili 34-latka z nożem na ziemię. Akcja w Międzyzdrojach
Pędził hulajnogą po obwodnicy. Internauci zdziwieni. "Dawca organów"
Pędził hulajnogą po obwodnicy. Internauci zdziwieni. "Dawca organów"
Ostatnie Pokolenie przyszło na kontrmanifestację. Sceny w Warszawie
Ostatnie Pokolenie przyszło na kontrmanifestację. Sceny w Warszawie
Lionel Messi obraził się na trzy miesiące. I to przez pomyłkę
Lionel Messi obraził się na trzy miesiące. I to przez pomyłkę
Wjechał tuż pod pociąg. Nie żyje 77-latek
Wjechał tuż pod pociąg. Nie żyje 77-latek
Partnerka Baumgartnera pokazała nagranie. To był jego ostatni lot
Partnerka Baumgartnera pokazała nagranie. To był jego ostatni lot
Młoda piłkarka przestała rozpaczać dopiero po SMS-ie od Zlatana
Młoda piłkarka przestała rozpaczać dopiero po SMS-ie od Zlatana
Kłusował nad Wisłą. Pojechali do jego domu. Oto co zobaczyli
Kłusował nad Wisłą. Pojechali do jego domu. Oto co zobaczyli
Jechali we dwoje na rowerze. Doszło do tragedii. 18-latek nie żyje
Jechali we dwoje na rowerze. Doszło do tragedii. 18-latek nie żyje