Heidi Ferrer nie żyje. Popełniła samobójstwo po długiej walce z Covid-19

31

Heidi Ferrer miała 50 lat. Była szczęśliwą żoną i matką 13-letniego chłopca. Wszystko zmieniło się w kwietniu 2020 r., gdy zaraziła się koronawirusem i wystąpiły u niej objawy, które przykuły ją do łóżka na kolejnych 13 miesięcy. Kobieta już wcześniej mówiła, że jeżeli jej stan się nie poprawi, to nie chce tak dłużej żyć.

Heidi Ferrer nie żyje. Popełniła samobójstwo po długiej walce z Covid-19
Heidi Ferrer na premierze swojego filmu "Muza i meduza" w 2008 r. (Getty Images)

Heidi Ferrer była amerykańską scenarzystką telewizyjną, pracującą przy takich serialach jak "Jezioro marzeń", "Wasteland", "Black Scorpion". W swoim dorobku miała też film "Muza i meduza" z Paris Hilton i "Princess". W 2006 r. zagrała niewielką rolę w komedii kryminalnej "Jej pierwszy raz", który został napisany i wyreżyserowany przez Nicka Guthe, prywatnie męża Ferrer.

To właśnie Guthe poinformował media, że 26 maja jego żona odebrała sobie życie. Okazuje się, że 50-latka od ponad roku cierpiała z powodu Covid-19. Z relacji męża wynika, że była "przykuta do łóżka w ciągłym bólu fizycznym".

Była niesamowitą matką. Walczyła z tą podstępną chorobą z taką samą zaciekłością, z jaką żyła. Kocham Cię na zawsze i do zobaczenia w drodze – napisał wdowiec na Twitterze.
Zobacz także: Gwiazdy, które przyznały się do depresji

Heidi Ferrer już we wrześniu 2020 r. pisała na swoim blogu, że jej stan jest bardzo poważny. Niestety jej ówczesne słowa okazały się prorocze.

W najmroczniejszych chwilach powiedziałam mężowi, że jeśli nie wyzdrowieję, to nie chcę tak żyć. Nie miałam myśli samobójczych, po prostu nie widziałam żadnej jakości życia na dłuższą metę, a nie było widać końca choroby – pisała Heidi Ferrer, która osiem miesięcy później odebrała sobie życie.

Autor: WKZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić