To już koniec filmów Tarantino. Reżyser schodzi ze sceny. Znamy powód

33

Quentin Tarantino to znany na całym świecie reżyser, który na swoim koncie ma liczne nagrody za twórczość. Od zawsze miał jednak plan, który już niedługo się ziści. Chciał wyreżyserować tylko dziesięć filmów. Możliwe, że już niebawem rozpocznie prace nad ostatnim.

To już koniec filmów Tarantino. Reżyser schodzi ze sceny. Znamy powód
Quentin Tarantino kończy z filmami? Ogłosił, że jego dziesiąty film będzie ostatnim. (GETTY, Rich Polk/NBC)

Od początku swojej kariery Quentin Tarantino miał plan. Jego celem było wyreżyserowanie dziesięciu filmów, po czym miał przejść na zasłużoną filmową emeryturę. Na przestrzeni lat powtarzał, że nic w kwestii jego planu się nie zmieniło.

Na swoim koncie ma liczne nagrody. W 1995 roku zdobył pierwszego Oscara w kategorii najlepszy scenariusz oryginalny za film "Pulp Fiction", z kolei w 2020 roku był nominowany w trzech kategoriach za film "Pewnego razu…w Hollywood". Łącznie reżyser może pochwalić się 44 zdobytymi nagrodami i 83 nominacjami. 

W branży filmowej działa już ponad 40 lat. Ciekawostką jest, że mając 16 lat, zatrudnił się jako bileter w kinie pornograficznym. Został jednak zwolniony, gdy na jaw wyszło jego kłamstwo dot. wieku. Jak miał 22 lat dostał pracę w wypożyczalni kaset, gdzie mógł poznawać świat filmu. 

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Kino czy kanapa? Agnieszka Holland powiedziała, co sądzi platformach streamingowych

Jako młody mężczyzna opracował scenariusze dwóch filmów: "Urodzeni mordercy" i "Prawdziwy romans". Oba sprzedał i dzięki temu zdobył pieniądze, by stworzyć swój własny film. 

Jego pierwszy film "Wściekłe psy" odniosły sukces i podpisał kontrakt z wytwórnią Miramax. Później pojawił się "Pulp Fiction", który okazał się hitem na skalę światową. Tarantino stworzył dziewięć filmów, które do dziś cieszą się ogromną popularnością.

Ostatni film Quentina Tarantino

Niedawno Quentin Tarantino wyznał, że jego kariera powoli dobiega końca i zdradził, o czym będzie opowiadał ostatni w jego karierze film. 

Tarantino rozważał reboot "Wściekłych psów", jednak wkrótce porzucił ten pomysł. Mówiło się też o horrorze, a nawet filmie science-fiction. Ostatecznie reżyser postanowił, że zrealizuje film pt. "The Movie Critic".

Źródła podają, że Tarantino ukończył już skrypt scenariusza, a zdjęcia mają ruszyć na jesieni tego roku. Film ma opowiadać o krytyczce filmowej, która pisała dla The New Yorker w latach 70 XX wieku. Dokładne szczegóły nie są jednak jeszcze znane. Pewne jest natomiast, że fani reżysera muszą uzbroić się w cierpliwość i na premierę ostatniego dzieła poczekać.

Autor: ACZ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić