Bezdomny trafił do szpitala. Przy drzwiach czekali jego przyjaciele
Historia wzruszyła już 124 tys. osób
Brazylijska pielęgniarka Cris Mamprim opisała na Facebooku scenę, która rozegrała się w szpitalu w stanie Santa Catarina. Wzruszyła ona nie tylko personel, lecz także tysiące osób z całego świata. W czasie nocnej zmiany zauważyła bezdomnego chorego, który przybył do szpitala w towarzystwie niezwykłych przyjaciół.
Z niecierpliwością czekały na jego powrót
Bezdomny César zgłosił się do szpitala w Alto Vale o trzeciej nad ranem, prosząc o lekarstwa na chorobę, z którą się zmaga. Zwykle przychodził do innego szpitala, więc personel placówki musiał przeprowadzić z nim wywiad na temat jego stanu zdrowia. Szybko okazało się, że mężczyzna jest w trudnej sytuacji, ale nie brakuje mu oddanych przyjaciół.
Wierni towarzysze
César powiedział, że poza nim psiaki nie mają nikogo na świecie. Pielęgniarka była pod wrażeniem tego, jak zadbane były wszystkie cztery zwierzaki, a bezdomny przyznał, że często oddaje im swoje ostatnie jedzenie.
To, z jakim oddaniem czekały na niego, najlepiej świadczy o tym, że są otoczone troskliwą opieką i miłością - powiedziała wzruszona Cris w rozmowie z The Dodo.
Psy w szpitalu
Wierni towarzysze chętnie skorzystali z zaproszenia i cała paczka była znowu razem. Personel szpitala zaproponował Césarowi posiłek, którym tradycyjnie podzielił się z czworonożnymi przyjaciółmi.
Nie wiem, dlaczego wylądował na ulicy i nie chcę go oceniać pod tym kątem. Ale podziwiam szacunek i miłość z jaką odnosi się do tych psów. Gdyby wszyscy byli tacy... - napisała Chris.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl.
Zobacz także: Pies uratował jej życie. Niezwykła historia