Cudem przeżyła wypadek. Wzruszająca historia kotki

Obraz
Źródło zdjęć: © imgur.com

/ 5Wyglądało tragicznie

Obraz
© imgur.com

Jeden z użytkowników Imgura opisał historię kociaka, któremu ocalił życie i dał schronienie. Kiedy zwierzak wpadł pod jadący samochód, wszystko wskazywało na to, że nie przeżyje konfrontacji. "Patrzyłem, jak podskakuje pod podwoziem, a potem nieporadnie ucieka. Samochód, który ją potrącił, gwałtownie skręcił i zwolnił tuż przed uderzeniem. Kiedy okazało się, że kot wstał o własnych siłach, odjechał dalej" - opisuje zdarzenie internauta BroughtMyPartyPants, który jest weterynarzem i wie, jak postępować w takich przypadkach. Mężczyzna zabrał kotkę i zawiózł do kliniki. Mała nie próbowała uciekać, przez całą drogę grzecznie siedziała i pomrukiwała. Co stało się potem?

/ 5Wszystko w porządku. Ale co dalej?

Obraz
© imgur.com

Początkowo wybawca futrzaka obawiał się, że zwierzak może być chory na wściekliznę, jednak po sprawdzeniu w klinice okazało się, że kotce nic nie dolega. Skończyło się na złamanym zębie i znalezieniu kliku pcheł. Mała pochłonęła puszkę kociej karmy i była spragniona pieszczot. BroughtMyPartyPants postanowił odnaleźć właściciela zwierzaka - w tym celu zamieścił informację w sieci. W oczekiwaniu na odpowiedź zabrał kotkę do swojego domu. Było jednak jedno "ale", a właściwie trzy...

/ 5A ty to kto?

Obraz
© imgur.com

Mężczyzna ma w domu dwa psy (Chance i Cricket), oraz węża (Sassy). Obawiał się, że domownicy będą mieli chrapkę na kociaka i przy pierwszej lepszej okazji zjedzą go na śniadanie. Co ciekawe, kotka zupełnie nie zwracała uwagi na psiaki i nie próbowała uciekać, kiedy te ją prowokowały.

/ 5A to urwis

Obraz
© imgur.com

Po pewnym czasie w domu zapanowały spokój i harmonia. Wystarczy spojrzeć na to zdjęcie. Okazało się także, że kotka uwielbia wspinaczki po zasłonach, miauczy o 4 rano, aby ją nakarmić i zaczepia psiaki, trącając je w pyszczki. Niezły z niej urwisek!

/ 5Wesoła kompania

Obraz
© imgur.com

Nikt nie odpowiedział na ogłoszenie o znalezionej kotce, dlatego weterynarz postanowił, że zatrzyma futrzaka. Pozostał tylko jeden problem: jak nazwać uratowanego kota? Z prośbą o pomoc zwrócił się do pozostałych internautów. Pojawiły się różne propozycje, jednak według weterynarza "Professor Chaos" wydaje się być najciekawszą z nich.

Wybrane dla Ciebie
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową
Granica z Białorusią. Przedłużono strefę buforową