Kolega jej nie chciał, bo była za gruba. Zagrała mu na nosie
Smak odrzucenia
Rachael Heffner z Indianapolis miesiącami podkochiwała się w koledze ze szkoły. Kiedy w końcu zebrała się na odwagę i zaprosiła go na randkę, chłopak odmówił. Uznał, że Rachael jest za gruba, aby mógł się z nią pokazać.
Tragiczne wydarzenie
W najgorszym okresie 25-latka ważyła prawie 130 kg. Dziewczyna od dziecka była pulchna, ale kompletnie przestała zwracać uwagę na to, co je, kiedy umarła jej mama.
Koszmarna dieta
Zbędne kilogramy nie wzięły się znikąd. Rachael miała naganne nawyki żywieniowe. M.in. codziennie wypijała 4 duże butelki napojów gazowanych. Uwielbiała przekąski i ciągle jadła na mieście.
Wyznaczony cel
Gdy od szkolnej miłości dostała czarną polewkę, coś w niej pękło. Postanowiła, że schudnie i w końcu zdobędzie jego serce. To było jej noworoczne postanowienie, które zrobiła sześć lat temu.
Ciężka praca
Rachael zrezygnowała ze słodzonych napojów, zmniejszyła wielkość zjadanych porcji o połowę i zaczęła ćwiczyć. Wysiłek przyniósł oszałamiające rezultaty.
Zachwycająca przemiana
25-latka zrzuciła 66 kg. Z zaniedbanej nastolatki o obfitych kształtach przeistoczyła się w atrakcyjną kobietę.
Zmienna Fortuna
Przewrotny los spowodował, że po przemianie Amerykanki dawna miłość zaczęła się za nią uganiać. Jednak ona nie była już nim zainteresowana. - Powiedziałam mu, że będziemy przyjaciółmi, ale na więcej nie ma szans. Dowiedział się też, że niegdyś bardzo mnie zranił i to przez niego zaczęłam swoją metamorfozę. Był w szoku. Usłyszałam "przepraszam" - tłumaczy Rachael.
Nowe życie
- Znajomi nie poznają mnie na ulicy. Są zaskoczeni moim wyglądem. Słyszę od nich wiele komplementów. To motywujące - mówi Rachael. Ostatnim krokiem jej przemiany będzie usunięcie zbędnej skóry. - Wtedy dopiero zamknęłabym pewien rozdział w swoim życiu - tłumaczy.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.