Modelka udostępnia zdjęcia cellulitu. W szczytym celu
Modelka inna niż wszystkie
Charli Howard to brytyjska modelka mieszkająca w USA. Wyróżnia się jednak spośród innych koleżanek z branży pewną rzeczą. Kobieta walczy ze stereotypami dotyczącymi "idealnych", bardzo szczupłych kształtów. Wykorzystuje do tego swój profil na Instagramie, który zgromadził już ponad 54 tys. obserwujących.
Nie wstydzi się siebie
Charli sfotografowała swój cellulit, a następnie zdjęcie umieściła w sieci. Jak sama twierdzi, zrobiła to, ponieważ kobiety wstydzą się czegoś, co jest absolutnie naturalne. Cellulit ma większość dorosłych kobiet.
Problem dotyka wielu dziewczyn
Sama też się kiedyś wstydziła swojej "pomarańczowej skórki". Kiedy widziała młodsze dziewczyny w szatni, ogarniała ją rozpacz. Dopiero gdy dorosła, zrozumiała, że to normalna sprawa.
Nie chce już być chuda
Przypomina na profilu czasy, gdy sama była przeraźliwie chuda. Namawia inne kobiety, aby nie wstydziły się swoich pełnych kształtów. Najważniejsze, to cieszyć się życiem i nieważne w jakim rozmiarze będzie się to odbywać.
Cała ona
"Boczki" też są według niej w cenie. Nie krępuje się wstawiać zdjęć, na których je widać i namawia inne kobiety, aby również się nie wstydziły.
Zmiana na lepsze
Twierdzi, że kiedy była, chuda czuła się źle, nie czuła się sobą. Dopiero po nabraniu kilku kilogramów więcej, zdała sobie sprawę, że to jest jej prawdziwe "ja".
Żyje jak lubi
Charli często zdarza się wrzucać zdjęcia posiłków. Uwierzcie, że nie są to dietetyczne dania, ale pełnkokaloryczne, pożywne potrawy.
Uwielbia też słodycze
To nie jedyne zdjęcie, którego bohaterem jest ciastko. Modelka je uwielbia i tego nie kryje.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.