Ogień uwięził turystów w słynnym parku Australii. Tylko plaże są bezpieczne
Dwa pożary
Strażacy ewakuowali kilkaset osób z Royal National Park na południe od Sydney. Dużą część turystów trzeba było przewozić z wybrzeża drogą wodną. Wcześniej ratownicy wysłali na telefony komórkowe turystów w tym regionie, by uciekali na plaże przed ogniem. W parku niemal jednocześnie wybuchły dwa groźne pożary.
Ucieczka
Kto mógł, uciekał samochodem, ale wielu osobom ogień odciął drogę. Około 500 osób było na terenie parku, gdy wybuchły pożary - informuje serwis news.com.au.
Z powietrza
Strażacy próbowali ograniczyć rozmiary pożarów, używając samolotu gaśniczego.
Ratownicy
Z pożarami w Royal National Park walczy około stu strażaków.
To nie koniec
Ratowników szczególnie martwi jedno z ognisk ognia. Spodziewają się, że żywioł przybierze na sile, bo synoptycy zapowiadają jeszcze większe upały.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.