Prawda o jakości paliw w Polsce
Coroczne badania
Zastanawiacie się czasami, na której stacji benzynowej najmocniej chrzczą paliwo? Czy "bezpieczniej" jest lać benzynę, olej napędowy, a może popularny LPG? Dzięki badaniom Izby Handlowej wiemy, gdzie i czego nie tankować!
W ramach kontroli Izba Handlowa badała zarówno losowo wybrane stacje, jak i placowki, w których w latach ubiegłych wykryto nieprawidłowości.
Opolskie
Najlepiej w rankingu wypadło województwo opolskie. Izba Handlowa skontrolowała tutaj 33 stacje, z których pobrała 34 próbki paliw ciekłych. Wszystkie były zgodne z normami. Inaczej wyglądała sytuacja w przypadku LPG. Aż 5,26 proc. z pobranych 20 próbek odstawało parametrami. Na liście znalazła się też jedna placówka, w której wcześniej wykryto nieprawidłowości związane z gazem - tegoroczna kontrola niestety nie wykazała zmian w tej kwestii.
Lubuskie
W tym województwie na celownik wzięto 49 stacji i 55 próbek oleju napędowego oraz benzyny. Wszystkie losowo badane placówki spełniały normy. Podobnie było w przypadku LPG.
Gorzej jednak wypadły stacje wytypowane na podstawie wcześniejszych niewłaściwych wyników pomiarów lub donosów. Złe paliwo wykryto w sumie w ponad 13 proc. próbek paliw.
Świętokrzyskie
Izba Handlowa przyjrzała się tu 64 stacjom, z których pobrano w sumie 65 próbek. W żadnej nie wykryto nieprawidłowości. Analiza pobranych próbek LPG także nie wykazała żadnych nieprawidłowości.
POzytywne wieści dotyczą również stacji, które rok wcześniej znalazły się na cenzurowanym, więc sytuacja w tym województwie znacząco się poprawiła.
Wielkopolskie
To pierwsze województwo, w którym wykryto "chrzczenie". Nieprawidłowości wykryto w ponad 1 proc. spośród 154 zbadanych próbek. W badaniach skontrolowano 133 stacje benzynowe. Cieszyć jednak może fakt, że wszystkie z 36 pobranych próbek LPG spełniało odpowiednie wymogi.
Izba Handlowa przebadała też stacje benzynowe, które "chrzciły" paliwo w latach ubiegłych. Niestety również w tym roku odnotowano tu prawie 4 proc. przypadków rozcieńczania oleju napędowego i benzyny.
Małopolskie
Na 127 stacji pobrano tu 137 próbek paliw. Nieprawidłowości odnotowano jednak w 1,23 proc. przypadków – w przeciwieństwie do LPG, który okazał się w całości zgodny z obowiązującymi normami.
Sytuacja jest jednak alarmująca w przypadku placówek, które oszukiwały klientów w latach poprzednich, bowiem w aż 9,62 proc. przeanalizowanych próbek odkryto przypadki "chrzczenia".
Pomorskie
W tym regionie skontrolowano 92 stacje, gdzie pobrano łącznie 101 próbek oleju napędowego i benzyny. Nieprawidłowości wykazano w 1,67 proc. przypadków. O wiele lepiej sytuacja ma się z LPG, wobec którego nie wykryto "chrzczenia".
Na stacjach, gdzie wcześniej zakwestionowano jakość paliw ciekłych lub donieśli o tym kierowcy, nie odnotowano odstępstw od norm.
Kujawsko-Pomorskie
Na 89 próbek pobranych z 80 stacji inspektorzy wykazali odstępstwa od obowiązujących norm w 1,69 proc. przypadków. Przypadki "chrzczenia" wykryto aż w 27 próbkach LPG.
Sytuacja nie poprawiła się też na stacjach, które wcześniej rozcieńczały paliwo. Na 21 notowanych wcześniej stacjach ponownie wykryto przypadki "chrzczenia" aż w 14,81 proc. próbek.
Śląskie
To drugie najmocniej sprawdzone pod tym kątem województwo Polski. Ze 153 stacji pobrano 175 próbek. W 2,25 proc. z nich wykazano nieprawidłowości. O wiele lepiej wypadł popularny LPG, ponieważ z 58 pobranych próbek wszystkie spełniały obowiązujące normy.
Odstępstwa od norm pojawiły się natomiast w placówkach z kartoteką nieprzepisowego paliwa. Dotyczyły 22,67 proc. przypadków próbek oleju napędowego i benzyny.
Zachodniopomorskie
Inspektorzy zawitali tu do 86 stacji, skąd pobrali 96 próbek. Aż w 2,27 proc. przypadków wyszło na jaw przekroczenie normy jakościowej. W zachodniopomorskim najgorzej wypadło badanie LPG, bo na 19 stacji, aż 10,53 proc. pobranych tam próbek nie było zgodnych z przepisami.
W przypadku analizy paliwa z podejrzanych stacji, aż 8,33 proc. odstawało od obowiązujących norm. Natomiast w żadnej z trzech placówek sprzedających LPG, które wcześniej znalazły się na cenzurowanym, nie odnotowano nieprawidłowości.
Mazowieckie
Tutaj skontrolowano najwięcej stacji i próbek – odpowiednio 169 i 188. Nieprawidłowości wykazano w 2,75 proc. przypadków. Z kolei spośród 67 stacji, aż 5,77 proc. próbek było niezgodnych z obowiązującymi normami.
W przypadku stacji będących na cenzurowanym zakwestionowano 4 proc. próbek paliw ciekłych i 13,33 próbek LPG.
Dolnośląskie
Na 126 stacji i 140 pobranych próbek nieprawidłowości w losowo wybranych obiektach wykryto w 2,78 proc. przypadków. Inspektorzy przyjrzeli się też gazowi LPG. Jego jakość zakwestionowano w 3,03 proc. próbek z losowych stacji.
W stacjach będących na cenzurowanym odsetek odstępstw od norm w przypadku oleju napędowego i benzyny wyniósł 6,35 proc.. O wiele lepiej wypadł w nich test gazu, którego właściciele obiektów nie zdecydowali się rozcieńczać.
Lubelskie
Tutaj inspektorzy zawitali do 77 stacji, skąd pobrali 81 próbek. W 3,33 proc. odnotowano nieprawidłowości w przypadku paliw płynnych. W losowo wybranych placówkach nie stwierdzono odstępstw od norm, jeśli chodzi o gaz LPG.
Jeśli chodzi o stacje, gdzie wcześniej zakwestionowano jakość paliwa to odsetek ten wyniósł 5,26 dla paliw ciekłych i 33,33 dla LPG.
Podkarpackie
Na 61 stacji pobrano tu 68 próbek paliw ciekłych. Odsetek "ochrzczonych" próbek wynosił tu aż 4,26 proc.. Za to inspektorzy nie mieli uwag co do jakości LPG.
Warto dodać, że na żadnej stacji, które wcześniej oszukiwały klientów, inspektorzy nie wykryli już więcej nieprawidłowości.
Podlaskie
Oto trzecie miejsce jeśli chodzi o najgorszą jakość paliwa w Polsce. Na 49 próbek pobranych z 47 stacji odstępstwa od norm zauważono aż w 5,88 proc. przypadków. W przypadku LPG nie znaleziono jednak żadnych nieprawidłowości.
Niestety właściciele stacji, które wcześniej zostały wyróżnione mianem "chrzcicieli", nie nauczyli się niczego. W przypadku paliw ciekłych odnotowano tu bowiem aż 7,69 proc. nieprawidłowości, zaś w kwestii LPG 12,5 proc.
Warmińsko-Mazurskie
Drugie miejsce zapewnił wynik 6,38 proc. odstępstw od jakości w 62 próbkach pobranych z 57 stacji. W przypadku LPG odsetek ten wyniósł 5,88.
Na żadnej ze stacji, którą skontrolowano w tym roku ze względu na obawy o wcześniejszą jakość paliw (zarówno ciekłych jak i LPG), nie odnotowano nieprawidłowości.
Łódzkie
Okazuje się, że najgorsze paliwo tankujemy w województwie łódzkim. Na 101 skontrolowanych stacji pobrano tu łącznie 109 próbek paliw, z czego aż 6,78 proc. nie spełniało odpowiednich wymagań. W przypadku LPG odsetek ten wyniósł 8,33 proc..
Stacje, które znalazły się na cenzurowanym, tylko w niewielkim stopniu poprawiły jakość paliwa. W przypadku oleju napędowego i benzyny chrzczono aż w 15,56 proc. placówek, zaś w kwestii LPG w 16,67 proc.