Psy zastępują mu nogi
Kalectwo
48-letni Chińczyk Wan Jianguo nie ma nóg. Od 25 lat jeździ na wózku inwalidzkim. Pomagają mu w tym dwa psy, ciągnące wózek. Mówi, że dzięki zwierzakom w końcu „znalazł swoje nogi”.
Ponad pół życia na wózku
Wan Jianguo na wózku jeździ przez większość życia. Stracił obie nogi w wypadku samochodowym jako 23-latek.
Wypadek
25 lat temu mężczyznę potrącił samochód w rodzinnym mieście Ximen Village w prowincji Zhejiang. Lekarzom nie udało się uratować kończyn i musieli je amputować.
Nieszczęścia
Jianguo doznał w wypadku także uszkodzenia rdzenia kręgowego. Co więcej, po wszystkim odeszła od niego dziewczyna.
Optymista
Jianguo mówi, że mimo nieszczęścia pozostał optymistą i nauczył się żyć z niepełnosprawnością.
Adopcja
Życie Wana zmieniło się w 2001 r., kiedy adoptował dwa kundle, Beię i Laera. Psy zostały jego najlepszymi przyjaciółmi.
Trening
Mimo kalectwa, Chińczykowi udało się wytrenować psy i nauczyć je ciągnąć wózek inwalidzki.
Niedostępne miejsca
Psy stały się nogami Wana. Dzięki nim może dojechać do miejsc, do których sam nie miałby siły się dostać. Zwierzęta są w stanie ciągnąć go godzinę bez przerwy.
Niezależność
Zwierzęta pomagają mu także podczas wizyt w szpitalu. Już nie musi nikogo prosić o pomoc.
Pomoc
Wanowi pomaga także państwo, dopłacając do mieszkania, w którym żyje mężczyzna.