Jan Muller| 
aktualizacja 

Ubranie groźniejsze od terrorysty. Oto dowody

1
1/11

Z azbestem nie wygrasz

Z azbestem nie wygrasz
(Shutterstock.com)
0
0

W 1997 roku sąd w Belfaście przyznał rodzinie Margery Conway 150 tys. funtów odszkodowania. 49-letnia kobieta zmarła na raka płuc dwa tygodnie przed ogłoszeniem wyroku. Chorobę wywołał wydłużony kontakt z cząsteczkami azbestu. Wdychała je przez lata z ubrań własnego ojca, pracownika firmy z Manchesteru zajmującej się m.in. izolacją rur. Ojciec pani Conway pracował w masce, ale wracał do domu w roboczym stroju. Niemniej sąd uznał, że firma dopuściła się naruszenia zasad BHP i pracy z niebezpiecznymi substancjami.

2/11

Żywe pochodnie

0
0

Nastoletnie dziewczyny musiały nosić zwiewne i niezwykle łatwopalne stroje. Producenci przedstawień dawali im wybór. Mogły pokrywać muślin płynem ałunowym, ale materiał tracił wtedy na wyglądzie. A dziewczynom zawsze zależało, by wypadać jak najlepiej. Gdy niezabezpieczone drucianymi siatkami lampy dotykały sukienek, zmieniały dziewczyny w żywe pochodnie.

3/11

Zabójcza suszarka

0
0

38-latek z brytyjskiego Bradford potknął się o stołek i przewrócił. Upadł tak nieszczęśliwie na suszarkę do ubrań, że ta złożyła się wokół niego, blokując możliwość ruchu i oddychania. Skonał, nie mogąc się wyplątać.

4/11

Pechowa partia kręgli

0
0

53-letni David Geiger, serwisant z 30-letnim doświadczeniem w branży, zginął w 2014 roku wciągnięty przez taką właśnie maszynę na torze Northwest Lanes w Fairfield.

5/11

W płomieniach

0
0

67-latek z Północnej Dakoty chciał zmniejszyć ból w nodze ciepłym ręcznikiem. Namoczył go nieco i włożył do mikrofalówki. Niestety sztuczny materiał zajął się ogniem. Nie czując jeszcze dymu, nieświadomy tlącego się zagrożenia, James Shaffer przyłożył ręcznik do spodni. Te natychmiast zajęły się ogniem. Z poparzeniami 80 proc. powierzchni ciała trafił do szpitala. Zmarł z powodu zatrucia toksycznymi oparami.

6/11

Wystrzałowa skarpetka

0
0

W 2014 roku w Chicago Carmen Dominguez zajmowała się sortowaniem towaru na zapleczu sklepu z używanymi ubraniami. Akurat dotarła nowa partia i trzeba było rozdzielić rzeczy do prania. Pomagał jej kolega. Gdy potrząsnął skarpetką, wypadł z niej niewielki pistolet kaliber .22. Po upadku broń wypaliła, a pocisk trafił Carmen prosto w klatkę piersiową. Zmarła w szpitalu.

7/11

Zagazowany przez spodnie

0
0

40-letni Buddesk uznał, że skoro Szymoński spóźnia się z czynszem, może zabrać mu najcenniejszą rzecz, jaką ten posiada. Tak się składało, że był to noszony do pracy garnitur. Ubranie zabrał do swojego mieszkania i rzucił w kąt. Nie zwrócił uwagi, że akurat w ten kąt, gdzie znajdował się piecyk gazowy. Ciężka klamra paska upadając otworzyła dopływ gazu. Dzień później imigrant z Polski przyszedł zapłacić czynsz, ale jego gospodarz był już martwy.

8/11

Ostatnia sesja

0
0

W 2012 roku 30-latka z Dorwin Falls w Kanadzie, niejaka Maria Pantazopoulosyear, swój żywot zakończyła w rzece, pozując do zdjęć kilka dni po ślubie. Chciała, by jej długa biała suknia unosiła się na wodzie wraz z prądem. Niestety, ten okazał się zbyt silny i pociągnął kobietę. Materiał nasiąkł wodą i kobieta utonęła. Fotograf nie zdołał jej uratować. Ciało wydobyli nurkowie kilka godzin później.

9/11

Nałóg arcyksiężnej

0
0

Matylda zginęła w wiedeńskim domu cesarzowej Elżbiety 6 czerwca 1867 roku. Rodzina wychodziła do teatru, wszyscy odświętnie ubrani. Nastolatka chciała jeszcze zapalić. Na widok ojca, wroga jej nałogu, ukryła papierosa pod łatwopalną krynoliną. Płomień buchnął natychmiast. Budowa spódnicy sprawiła, że strój dziewczyny zadziałał jak komin. Spłonęła na oczach najbliższych.

10/11

Skrępowane

0
0

We Francji właścicielka takiej sukienki wpadła pod nogi konia na wyścigach na podparyskim torze Chantilly. Zwierzę zerwało się z uwięzi i pognało w tłum. Większość ludzi zdołała zbiec mu z drogi, ona jedna nie.

11/11

Z wiatrem we włosach

0
0
Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić