Ukąsił cię owad? Zobacz, co zrobić, kiedy bardzo boli
Idzie lato, a wraz z nim osy, szerszenie, kleszcze, pająki, komary i bąki. Te owady potrafią dotkliwie ukąsić lub użądlić. Nie trzeba się bać. Zoolog doktor James Logan radzi w mirror.co.uk co zrobić, kiedy boli.
Użądlenie różni się od ukąszenia tym, że jad jest wstrzykiwany za pomocą żądła.
Osy
Użądlenie osy jest bolesne, ale zazwyczaj nieszkodliwe. Przez kilka dni może swędzieć nas w tym miejscu skóra, jednak jeśli nie jesteśmy uczuleni na jad, nic nam się nie stanie. Warto jednak odkazić miejsce użądlenia spirytusem salicylowym lub przynajmniej wodą z mydłem. Zimny okład zmniejszy obrzęk, a ocet nieco zneutralizuje jad. Uważać muszą osoby uczulone, im bowiem grozi wstrząs anafilaktyczny. Zaczynają wtedy puchnąć i mogą się udusić.
Szerszenie
Szerszeń może użądlić, gdy czuje się zagrożony. Nie wpadajmy w panikę, jeśli to się zdarzy, pojedyncze ugryzienie nie jest bardziej niebezpieczne niż w przypadku osy. Najpierw upewnijmy się, że po użądleniu nie pozostało żądło, a jeśli tak, delikatnie usuńmy je ostrym narzędziem. Jeśli nie jesteśmy uczuleni na jad, będzie bolało kilka dni, ale wizyta u lekarza nie jest konieczna. Użądlone miejsce zawsze należy zdezynfekować, np. wodą z mydłem, sokiem z cebuli lub octem. Warto zastosować okłady z wapna. W wypadku użądlenia w okolicach ust trzeba bacznie obserwować ugryzioną osobę, ponieważ opuchlizna może uniemożliwić oddychanie.
Pszczoły
Pszczoły w przeciwieństwie do os zostawiają żądło w ciele, ponieważ jest zakończone haczykiem. Takie żądło należy delikatnie usunąć, aby do organizmu nie przedostało się więcej jadu. Groźne są przypadki, gdy użądlona osoba ma alergię na jad. Najbardziej niebezpieczne są użądlenia w okolicy gardła, wtedy może być potrzebna pomoc lekarza. Miejsce użądlenia powinniśmy zdezynfekować. Ulgę przyniesie przyłożenie plastra cytryny czy przemycie octem. Warto podać wapno lub leki odczulające.
Komary
Ukąszenia komarów zwykle są bardzo swędzące. Komar wbijając się w skórę, wpuszcza jednocześnie znieczulenie, zwykle nawet nie wiemy, że właśnie gryzie nas owad. Potem jednak przez kilka dni drapiemy podrażnione miejsce, zwłaszcza, jeśli jesteśmy uczuleni na komary. Warto wtedy sięgnąć po wapno, które zmniejszy odczyny alergiczne. Miejsce ugryzienia można oczyścić sokiem z aloesu. Regenerację podrażnionego miejsca przyspieszy także sok z cytryny. Nie zaszkodzi też przyłożyć plaster cytryny lub pastę z soli, które zmniejszą ból.
Kleszcze
Te małe pajęczaki występują głównie poza miastem. Żywią się krwią. Mogą przenosić choroby, w tym groźną boreliozę i odkleszczowe zapalenie mózgu. Kleszcza należy usunąć niezwłocznie, najbezpieczniej wykręcić go za pomocą pęsety. Nigdy nie wolno niczym smarować miejsca ukąszenia, jeśli w skórze nadal znajduje się kleszcz, bo może to wywołać u niego wymioty i zwiększyć ryzyko zarażenia chorobą. Jeśli w miejscu po kleszczu pojawi się wysypka, musimy wybrać się do lekarza.
Giez
Owad potocznie nazywany końską muchą najczęściej spotykany jest w pobliżu gospodarstw ze zwierzętami, np. stadnin. Gzy gryzą, aby napić się krwi. Mają ostre szczęki i zostawiają bolesne ślady. U osób uczulonych na jad, pojawia się miejscowa opuchlizna i obrzęk. Miejsce ukąszenia należy zdezynfekować. Warto przyłożyć kostki lodu, aby zmniejszyć opuchliznę. Pomoże również okład z zsiadłego mleka, rumianku albo zwykłej babki lancetowatej znalezionej na łące. Absolutnie nie wolno drapać swędzącego miejsca, bo tylko przedłużymy czas gojenia.