Z Nowego Jorku do Londynu w 4 godziny. Pierwszy lot "syna Concorde'a" udany
Przełom w lotnictwie
Firma Spike poinformowała, że pierwszy testowy lot ich odrzutowca zakończył się powodzeniem. S-512 Quiet Supersonic Jet ma osiągać prędkości, z jakimi wcześniej loty pasażerskie się nie odbywały. Producent twierdzi, że maszyna zrewolucjonizuje rynek.
Przetestowaliśmy go w środowisku naturalnym. Dzięki temu mogliśmy sprawdzić, jak zachowa się podczas prawdziwego lotu - skomentował Vik Kachoria, prezes firmy Spike.
Na razie rynek prywatny
S-512 Quiet Supersonic ma być hitem rynku prywatnych odrzutowców w 2023 roku. Dwa lata wcześniej mają ruszyć pierwsze zamówienia. By zachęcić najbogatszych klientów, wnętrze samolotów będzie nad wyraz luksusowe. Co ciekawe, firma zrezygnowała z klasycznych okien na wyświetlacza, który dzięki kamerom umieszczonym na zewnątrz będzie wyświetlał obraz otoczenia. Firma Spike nie wyklucza jednak późniejszych produkcji dla dużych przewoźników.
Powalająca cena
Odrzutowce będą mogły zabrać na pokład maksymalnie 18 osób. Latanie nie będzie jednak tanie, by kupić taką maszynę, trzeba będzie wydać od 60 do 80 mld dolarów. Cena jednak nie odstraszy chętnych, bo podobne pieniądze muszą zapłacić za dostępne aktualnie na rynku modele.
Niezwykle szybka bestia
Problemy technologiczne
Firma twierdzi, że udało jej się stworzyć technologię napędu, która pozwala na uniknięcie hałasu, który pojawia się w trakcie przekraczania bariery prędkości dźwięku, z jaką ma latać maszyna firmy Spike. To problem, nad którym od lat pracuje także NASA, ale także Boeing i Airbus. Prędkość naddźwiękowa pozwoli odrzutowcowi pokonać trasę z Warszawy do Nowego Jorku w 4 godziny.
Widziałeś lub słyszałeś coś ciekawego? Poinformuj nas, nakręć film, zrób zdjęcie i wyślij na redakcjao2@grupawp.pl.