12-latek w ciężkim stanie. Robił eksperyment z TikToka

12

12-letni chłopiec trafił do szpitala z ciężkimi oparzeniami po tym jak wykonał eksperyment, który zobaczył na TikToku. Aplikacja zajęła się już usuwaniem niebezpiecznego trendu.

12-latek w ciężkim stanie. Robił eksperyment z TikToka
12-latek próbował wykonać eksperyment. (TikTok)

Do tragedii doszło we wtorek 18 grudnia. Chłopiec z East Haven w stanie Connecticut trafił do szpitala z poważnymi poparzeniami.

Fatalny eksperyment z TikToka

12-latek próbował nagrać eksperyment, który wcześniej zobaczył na TikToku. "Whoosh bottle" polega na podpaleniu łatwopalnych oparów umieszczonych pięciolitrowej butelce. Powstałe w ten sposób płomienie wydostają się z butelki, bardzo przy tym sycząc.

Po wypadku 12-latka straż pożarna z East Haven wydała specjalne ostrzeżenie. Lokalny urząd miasta zaplanował współpracę z pobliskimi szkołami, aby zwiększyć świadomość niebezpieczeństw związanych podobnymi eksperymentami. Chce także, aby rodzice byli bardziej świadomi co dzieci oglądają w internecie.

TikTok pracuje teraz nad usunięciem tego niebezpiecznego trendu. Rzecznik aplikacji przesłał do Newsweeka oświadczenie w tej sprawie.

Ten szkolny eksperyment naukowy można bezpiecznie przeprowadzić przy zachowaniu odpowiednich środków ostrożności. Jednak filmy bez widocznego zastosowania środków bezpieczeństwa zostaną usunięte z naszej platformy - czytamy.
Zobacz także: Nietypowe zastosowanie patyczków do uszu. Sprytne triki do wykorzystania w dom
Autor: ABA
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić