17-latek postawił się Putinowi. Nie ma po nim śladu

Nie wiadomo, gdzie zniknął 17-latek, który zaprotestował przeciwko wojnie z Ukrainą. Nastoletni Denis Buszujew publicznie pokazał swój sprzeciw. Młody skoczek narciarski dokładnie rok temu stanął w centrum Niżnego Nowogrodu z kartką, na której widniał napis: "Nie dla wojny. Nie dla szaleństwa".

17-letni skoczek z Rosji naraził się Putinowi17-letni skoczek z Rosji naraził się Putinowi
Źródło zdjęć: © X | X
Marcin Lewicki

Rosyjscy sportowcy szykują się do powrotu na areny międzynarodowe. W Pucharze Świata w skokach narciarskich znów chcą startować m.in. rosyjscy skoczkowie. Zawodnicy zostali wykluczeni z udziału w zawodach po wybuchu wojny w Ukrainie.

Wielu sportowców z Rosji otwarcie wspierała inwazję na Kijów i pozostałe rosyjskie miasta. Wśród nich byli m.in. Irina Awwakumowa i Jewgienij Klimow. Otwarcie Władimirowi Putinowi postawił się z kolei Denis Buszujew. Skoczek rok temu zdecydował się na ogromny akt odwagi.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

WP News wydanie 04.02

Jak przypomina "Przegląd Sportowy", dokładnie rok temu, w drugą rocznicę wybuchu wojny 17-latek wydrukował kartkę z napisem "Nie dla wojny. Nie dla szaleństwa". Nastoletni skoczek stanął z nią w centrum Niżnego Nowogrodu.

Skoczek mówił, że postronni ludzie podchodzili do niego z sympatią. Po 15 minutach od rozpoczęcia happeningu pojawili się rosyjscy policjanci. 17-latek został przewieziony na komisariat.

Po wszystkim Buszujewa spotkały represje w szkole (został wezwany na tzw. rozmowę profilaktyczną). Został wpisany do wewnętrznego rejestru rosyjskich służb. Kilka miesięcy później młody skoczek pojawił się na antywojennej demonstracji.

Szczerze mówiąc, nie chcę już zostać wielkim sportowcem. Po pierwsze, jestem zmęczony sportem, a po drugie, nawet jeśli kiedyś udałoby mi się pojechać na zawody międzynarodowe, nie chciałbym reprezentować dzisiejszej Rosji. Na razie jestem w kadrze, to moja praca, więc muszę zadbać o dobre wyniki - mówił Buszujew cytowany przez "Przegląd Sportowy".

"Przegląd Sportowy" podaje, że ostatnie informacje o 17-letnim skoczku pochodzą z czasu tej demonstracji. Nie wiadomo, co dzieje się z Denisem Buszujewem. Ślad po nim zaginął.

Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi