35-latek wessany przez silnik samolotu. Ujawniają, czym się zajmował

35-letni Andrea Russo to ofiara wypadku na lotnisku Bergamo Il Caravaggio w Mediolanie. Mężczyzna został wciągnięty przez pracujący silnik samolotu. Włoskie media podają, że Russo był pracownikiem budowlanym. Nadal trwa wyjaśnianie okoliczności zdarzenia.

35-latek to pracownik budowlany z Włoch35-latek to pracownik budowlany z Włoch
Źródło zdjęć: © Facebook, X
Marcin Lewicki

Nadal trwa wyjaśnianie okoliczności dramatu, do którego doszło 8 lipca na lotnisku Bergamo Il Caravaggio w Mediolanie.

Z nieustalonych dotąd przyczyn, 35-latek wszedł na płytę lotniska w momencie, gdy Airbus A319 miał wyruszyć w rejs do Asturii w Hiszpanii. Mężczyzna został wciągnięty przez silnik startującego samolotu. Zginął na miejscu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Czuł się bezkarny. Wpadł w ręce policji na granicy

Służby ustalają, czy zdarzenie było tylko wypadkiem, czy celowym działaniem ofiary. W samochodzie, którym mężczyzna przyjechał na lotnisko, nie znaleziono żadnych podejrzanych przedmiotów.

Prowadzimy dochodzenie w sprawie. Wyjaśniamy, czy mężczyzna był w jakikolwiek sposób powiązany z lotnictwem - przekazał prowadzący śledztwo prokurator Maurizio Romanelli.

Włoskie media ujawniły, kim był tragicznie zmarły mężczyzna. "Corriere della Sella" podaje, że ofiarą jest Andrea Russo. 35-latek to pracownik budowlany z Włoch. Informację potwierdzili przyjaciele mężczyzny. Zich relacji wynika, że Russo w ostatnich latach walczył z nałogiem, ale wychodził z uzależnienia.

Wtorkowe zdarzenie spowodowało ogromne problemy w ruchu lotniczym. 154 pasażerów i sześciu członków załogi lotu Airbusa A319 musiało czekać na podstawienie nowego samolotu. W drogę do Hiszpanii wyruszyli dopiero w środę po północy. Poza tym odwołano 19 innych lotów, które miały wyruszyć z lotniska w Bergamo.

Numery infolinii
Numery infolinii © Licencjodawca
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Uszkodzenie na torach kolejowych. "Było oznaczone symbolem"
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Tragicznym wypadek w Lubuskiem. Nie żyje jedna osoba
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Rozmowa Macron-Putin? Jasny komunikat z Paryża
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Puszczał filmy w Trumpem. Nauczyciela posądzono o terroryzm
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Tak wyglądało Boże Narodzenie w Betlejem. Świętowanie w cieniu cierpienia
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Akcja policji na Opolszczyźnie. "Brak fragmentu szyny"
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Ataki na kolej w Ukrainie. W tle logistyka z Polski
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Wstrząsające odkrycie na Śląsku. Martwe karpie wrzucone do stawu
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Awaria wyciągu krzesełkowego. Utknęło blisko 80 narciarzy, w tym dzieci
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Pijany 64-latek niemal spowodował karambol. "Ogromne zagrożenie"
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ktoś przywiązał psa do drzewa. Zareagowali policjanci
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi
Ograniczenie do 50 km/h. Policja pokazała rejestrator. Tyle pędziło audi