77-latek staranował rogatki i uciekł. O krok od kolejnej tragedii

16

Kolejny incydent na przejeździe kolejowym, tym razem w Garwolinie i z udziałem 77-letniego kierowcy. Wjechał na przejazd kolejowy w trakcie opuszczania zapór i sygnalizacji o nadjeżdżającym pociągu. Mężczyzna uszkodził rogatki i odjechał z miejsca zdarzenia. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii i skończyło się na wysokim mandacie.

77-latek staranował rogatki i uciekł. O krok od kolejnej tragedii
77-letni kierowca lexusa staranował rogatki na przejeździe kolejowym w Garwolinie (Policja)

77-letni kierowca lexusa wjechał na przejazd kolejowy w trakcie opuszczania zapór i sygnalizacji o nadjeżdżającym pociągu. Mężczyzna uszkodził rogatki i odjechał z miejsca zdarzenia, wszystko działo się w Garwolinie. Na szczęście tym razem nie doszło do tragedii, choć to kolejny taki przypadek w tym roku.

Na nieodpowiedzialnego kierowcę policjanci nałożyli 2 tysiące złotych mandatu, a do jego konta kierowcy przypisali przy okazji 15 punktów karnych. Swój wyczyn na torach zapamięta pewnie na długo. Wszystko działo się na przejeździe kolejowym w Rudzie Talubskiej, wiosce położonej w powiecie garwolińskim.

Policjanci szybko ustalili sprawcę tej niebezpiecznej sytuacji.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Powrót niedziel handlowych. Polacy podzieleni

Kilka dni temu policjanci ruchu drogowego garwolińskiej komendy interweniowali w związku ze zgłoszeniem o uszkodzonych rogatkach na przejeździe kolejowym w jednej z wiosek. Funkcjonariusze ustalili, że kierujący lexusem zignorował nadawany sygnał czerwony i wjechał na przejazd w trakcie opuszczania zapór.

Jedną rogatkę wyłamał, a następnie zatrzymał się przy drugiej, która opadła mu na maskę. Kierowca odjechał z miejsca zdarzenia, niszcząc infrastrukturę i sprawiając, że na torach mogło dojść do tragedii. Sprawca szybko został odnaleziony, policjanci nie mieli problemu z namierzeniem go dzięki monitoringowi na przejeździe.

Trwa ładowanie wpisu:twitter

Na 77-letniego kierowcę lexusa policjanci nałożyli 2 tysiące mandatu i 15 punktów karnych. Policja przypomina, że pulsujące czerwone światła na przejazdach kolejowych to nie ostrzeżenie. To zakaz wjazdu na przejazd. Ignorowanie znaków i sygnałów świetlnych jest wciąż główną przyczyną wypadków na przejazdach w Polsce.

Kierujący pojazdem przed przejazdem kolejowym jest obowiązany zachować szczególną ostrożność. Przed wjechaniem na tory musi upewnić się, czy nie zbliża się pojazd szynowy oraz przedsięwziąć odpowiednie środki ostrożności, zwłaszcza jeżeli wskutek mgły lub z innych powodów przejrzystość powietrza jest zmniejszona. To bardzo ważne. Tak samo jak właściwe zachowanie, gdy dojdzie do zagrożenia.

Pojazd należy prowadzić z taką prędkością, aby dało się go zatrzymać w bezpiecznym miejscu, gdy nadjeżdża pojazd szynowy lub gdy urządzenie zabezpieczające albo dawany sygnał zabrania wjazdu na przejazd. A co zrobić w razie unieruchomienia pojazdu na przejeździe kolejowym? Niezwłocznie usunąć go z przejazdu, a jeżeli nie jest to możliwe, ostrzec kierującego pojazdem szynowym o niebezpieczeństwie.

Autor: KGŁ
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić