Abp Skworc wysłał list do abp. Jędraszewskiego. Chodzi o księdza pedofila

48

Abp Skworc w liście poprosił abp. Jędraszewskiego o wszczęcie specjalnej procedury wewnątrz Kościoła. Chodzi o poruszoną w mediach przez ks. Isakowicza-Zalewskiego sprawę ks. Stanisława P., oskarżonego o pedofilię.

Abp Skworc wysłał list do abp. Jędraszewskiego. Chodzi o księdza pedofila
(Getty Images)

Abp Skworc chce wszczęcia procedury „Vos estis lux mundi”. Podniesienie jej oznacza natychmiastowe zajęcie się sprawą, która według listu apostolskiego związana być musi z czynami na tle seksualnym. W tym przypadku tak właśnie jest, bowiem sprawa dotyczy oskarżanego o pedofilię ks. Stanisława P., byłego proboszcza.

Abp Skworc chce zbadania sprawy swojego podwładnego. Jak opisał to na swoim blogu ks. Zalewski-Isakowicz, oskarżony o pedofilię duchowny był w 2002 roku proboszczem jednej z parafii i wtedy zaczęły pojawiać się pierwsze oskarżenia o czyny na tle seksualnym.

Wówczas biskup Skworc odwołał podwładnego z funkcji proboszcza, a także wszczął postępowanie wyjaśniające. Oskarżony był m.in. badany przez psychologa.

W wyniku postępowania wyjaśniającego oceniono sprawę jako niespełniającą warunków do przekazania jej do Kongregacji. Nie można wykluczyć, iż bardzo krótki czas, jaki upłynął od promulgacji nowych przepisów i brak doświadczeń w dziedzinie ich stosowania mogły wpłynąć na podjętą ocenę sprawy, czy wiarygodności oskarżeń. (...) Zbadanie wiarygodności oskarżenia przekazano osobom kompetentnym, w tym, zgodnie z przyjętą praktyką, także osobie posiadającej wiedzę z zakresu psychologii. Jednocześnie podejrzewany duchowny przestał sprawować funkcję proboszcza - informuje rzecznik abp., ks. Tomasz Wojtal.

Dzisiaj ks. abp. Skworc przyznaje w oświadczeniu, że mógł popełnić błędy 18 lat temu. Być może dzisiaj postąpiłby inaczej, "w świetle posiadanej wiedzy".

Abp Wiktor Skworc wyraża ogromny żal i ubolewanie z powodu krzywdy wszystkich ofiar ks. Stanisława P. Do takich sytuacji nigdy nie powinno było dojść. Jak każdy podejmujący decyzje, czuje się odpowiedzialny za ich konsekwencje, również wówczas gdy decyzje te podejmowane są w dobrej woli, ale ze względu na niewłaściwą ocenę przesłanek, okazują się błędne. Jednocześnie przeprasza ofiary za krzywdy wyrządzone przez podległych mu duchownych - kontynuuje w oficjalnym oświadczeniu ks. Wojtal.
Zobacz także: Niewolnicza praca więźniów dla Continental. Firma ujawnia nieznane wcześniej fakty

Ks. Isakowicz-Zalewski posiada dowody

Ks. Isakowicz-Zalewski przekonuje na swoim blogu, że ma aż 14 udokumentowanych przypadków osób, wobec których ks. Stanisław P. dopuścił się nadużyć seksualnych. Powołując się na "Vos estis lux mundi" abp Skworc chce wyjaśnienia sprawy, co ma zostać przeprowadzone w specjalnym trybie, pod okiem papieża Franciszka. Podniesienie "Vos estis lux mundi" może jednak tylko metropolita krakowski - abp Jędraszewski.

W dniu dzisiejszym tj. 27.08.2020 r. na Jasnej Górze metropolita katowicki abp Wiktor Skworc zwrócił się z pisemną prośbą do abp. Marka Jędraszewskiego metropolity krakowskiego o podjęcie procedur ustanowionych w motu proprio „Vos estis lux mundi” papieża Franciszka w celu wyjaśnienia sprawy księdza Stanisława P. Kopie pisma otrzymali Nuncjusz Apostolski w Polsce abp Salvatore Pennacchio oraz biskup tarnowski Andrzej Jeż. O fakcie został poinformowany także delegat KEP ds. ochrony dzieci i młodzieży abp Wojciech Polak - czytamy w oficjalnym oświadczeniu rzecznika abp. Skworca.

Ks. Stanisław P. przebywa obecnie w jednej z tarnowskich parafii. Ma też zakaz sprawowania Mszy Św., został suspendowany.

Autor: HNM
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić