Afera ws. amunicji. Wziął w obronę decyzję Morawieckiego

Jedną z najważniejszych informacji ostatnich dni są doniesienia "Onetu", mówiące o powierzeniu przez Mateusza Morawieckiego produkcji amunicji dla Wojska Polskiego prywatnym firmom, które nie posiadają odpowiedniego doświadczenia. Tę decyzję skomentował w rozmowie z "Faktem" poseł PiS Marcin Przydacz.

Warszawa, 19.08.2024. Poseł PiS Marcin Przydacz podczas konferencji prasowej w Sejmie w Warszawie, 19 bm. (ad) PAP/Leszek SzymańskiAfera ws. amunicji. Wziął w obronę decyzję Morawieckiego
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Leszek Szymański

Jak wynika z ustaleń Onetu, pod koniec swojej kadencji na stanowisku premiera, Mateusz Morawiecki podjął decyzję o podpisaniu kontraktów na produkcję amunicji dla Wojska Polskiego na kwotę 14 miliardów złotych. Zapisy w poufnych dokumentach wskazują jednak na to, że firmy wybrane do realizacji zamówień nie miały w tym zakresie wymaganego doświadczenia.

To spotkało się z reakcją Ministerstwa Obrony Narodowej. Przedstawicielstwo resortu kwestionuje decyzje Morawieckiego, sugerując nieodpowiednie zabezpieczenie interesu Skarbu Państwa. Co więcej, sprawę ma zbadać prokuratura, a funkcjonowanie programu "Narodowa Rezerwa Amunicyjna" ma zostać wstrzymane.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Premier obiecywał milion aut elektrycznych w 2025 r. Ekspert: nie przywiązujmy się do tych liczb

Poseł PiS wyprowadza kontrę. Oskarża rząd o działanie przeciwko Polsce

W rozmowie z "Faktem" do tej sprawy odniósł się poseł PiS, Marcin Przydacz. W jego opinii działania obecnego rządu mają doprowadzić do zamknięcia polskiej produkcji i przestawienia się na dostawy z Niemiec.

Istnieje ryzyko, że rząd chce rzeczywiście zamknąć polskie zdolności produkcyjne amunicji i zacząć kupować amunicję, którą produkują firmy zagraniczne w tym oczywiście niemiecki Rheinmetall - twierdzi.

Poseł PiS jednocześnie zaatakował premiera Donalda Tuska, zadając pytanie o celowość ograniczenia zdolności produkcyjnych w Polsce na rzecz naszego zachodniego sąsiada.

I to jest zasadnicze pytanie, które my stawiamy i wnioskujemy do premiera o odpowiedź na to pytanie. Czy chce doprowadzić do ograniczenia polskich zdolności produkcyjnych na rzecz zakupu amunicji z Niemiec, bo jak wiemy, wiąże się to z szeregiem ryzyk - pyta Przydacz.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Wyciekły plany Łukaszenki. Buduje fabrykę broni dla Putina
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
Zawrzało we Włoszech. 13-latek przechodzi tranzycję. Sąd ogłosił
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
IMGW ostrzega. To nas czeka 22 i 23 grudnia. "W wielu regionach"
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Rosyjski statek nadał SOS. Szwedzi dokonali kontroli. Oto wyniki
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Świerk czy jodła? Polacy mają określony typ. Plantator zabrał głos
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Napięcie w USA. Do wygrania rekordowa suma. Losowanie już 22 grudnia
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 21.12.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Jego głos znali wszyscy. Nie żyje Andrzej Bogusz
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Ojciec Mai ujawnia. Matka Bartosza G. zniszczyła grób nastolatki
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Śmiertelny wypadek na wyciągu. Nie żyje turysta z Niemiec
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Podpalili mercedesa za niemal milion złotych. Sprawą zajmie się sąd
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety
Odkrycie w Wielkopolsce. Znaleźli kości zwierzęce i monety