Agresywny pies zaatakował chłopca. "Franio był cały zakrwawiony"

Czteroletni Franio został zaatakowany przez agresywnego psa, prawdopodobnie buldoga francuskiego, podczas beztroskiej zabawy w towarzystwie swojej rodziny. - Pies po prostu zaczął biec i skoczył na niego. Franio był cały zakrwawiony - mówi jego matka Roksana w rozmowie z TVP3 Katowice.

Frania zaatakował prawdopodobnie buldog francuski.Frania zaatakował prawdopodobnie buldog francuski.
Źródło zdjęć: © Facebook, Pixabay
Mateusz Kaluga

Roksana Szymoszek nagłośniła sprawę w mediach społecznościowych. Jak przekazała, 10 lipca w Ustroniu na Śląsku, przy al. Legionów doszło do dramatycznych scen. Jej syn, 4-letni Franio został pogryziony przez agresywnego psa. Synek bawił się samochodzikiem obok mamy, siostry i babci.

Pies zaczął biec i nagle po prostu skoczył na niego. Odciągnęliśmy go. Franio był cały zakrwawiony. Zadzwoniliśmy na 112 - mówi matka Roksana w rozmowie z TVP3 Katowice.

Jak dodaje, właściciel agresywnego zwierzaka nie dowierzał, że jego pies mógł zaatakować chłopca. W czasie, gdy rodzina dzwoniła po pogotowie, mężczyzna oddalił się. Wcześniej zapewniał, że pies był szczepiony na wściekliznę, ale nie okazał dowodu. Oddalił się w pobliżu jednego z hoteli. Nie wiadomo, czy był mieszkańcem Ustronia, czy może jednak przyjechał w celach turystycznych.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Wjechał pod prąd na S12. Myślał, że mu się upiecze

Franio trafił na oddział ratunkowy w szpitalu pediatrycznym w Bielsku-Białej. Założono mu cztery szwy. Chłopczyk będzie musiał przyjmować serię zastrzyków przeciwko wściekliźnie przez ok. trzy tygodnie.

Kobieta opisała wygląd mężczyzny w mediach społecznościowych. Jak poinformowała, ma ok. 60 lat, 170 cm wzrostu, jest szczupły, mocno opalony i łysy. Feralnego dnia miał być ubrany w niebieski dres i czapkę z daszkiem. Jego pies był prawdopodobnie rasy buldog francuski.

Policja rozpoczęła poszukiwania. Zleciła zabezpieczenie miejskiego monitoringu. - Sporządzona została dokumentacja, która posłuży do dalszych działań - poinformował TVP3 Katowice podkom. Krzysztof Pawlik z Komendy Powiatowej Policji w Cieszynie.

Rodzina prosi wszystkie osoby, które znają mężczyznę lub były świadkami zdarzenia o jak najszybszy kontakt z ustrońską policją.

Kobieta nagłośniła sprawę w mediach społecznościowych.
Kobieta nagłośniła sprawę w mediach społecznościowych. © Facebook
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Mieli studiować w Rosji. Obaj zginęli na froncie
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Zapytali Putina o partnerkę. Odpowiedział jednym słowem
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Trump znów to zrobił. Biały Dom komentuje
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Wprowadzili martwą 89-latkę na pokład samolotu. Doniesienia w Hiszpanii
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Zakonnica usłyszała zarzuty. W tle znęcanie
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Lampki choinkowe. Jak wpływają na rachunki za prąd?
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Wskazał słaby punkt Rosji. Przypomniał reakcję Putina
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Tragedia w Hiszpanii. Fala porwała niemiecką turystkę
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Dramatyczny widok na drodze. Niektórzy bagatelizowali zagrożenie
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ujawniono akta Epsteina. Kolejne zdjęcia z byłym księciem Andrzejem
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Ich synowie chodzą do seminarium. "Praktycznie nie ma lekcji"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"
Zachwyt nad policyjną kontrolą. "Są normalni funkcjonariusze"