Agresywny wieprz atakuje rodzinę. "Rozpłaszczył mamę jak akordeon"
To nie żart. Rodzina z Teksasu twierdzi, że padła ofiarą... agresywnego wieprza. Świnia ma przychodzić do domu i atakować jego mieszkańców. - Położył się na mamie i rozpłaszczył ją jak akordeon - relacjonuje jedna z pokrzywdzonych.
Horror rodziny z Kingsland ma trwać od kilka dni. W poniedziałek posesję Goldsteinów miał nawiedzić "bardzo duży", czarno-biały wieprz. Zwierzę w niewyjaśniony sposób miało dostać się do domu i zaatakować domowników. Policja otrzymała zgłoszenie od dziecka, które było świadkiem zdarzenia.
Moja babcia została zaatakowana przez jakąś świnię. Teraz atakuje mojego dziadka - zestresowany maluch powiedział dyspozytorowi numeru alarmowego.
Mama chłopca, Wendy Goldstein, powiedziała dziennikarzom "Fox 7", że agresywny wieprz może ważyć około 140 kilogramów, a z jego pyska wydobywa się piana. Rodzina próbowała spacyfikować zwierzę, niestety z miernym skutkiem.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypadkowe odkrycie. 20 grzechotników w garażu
Moja mama próbowała położyć się na nim, żeby go przygwoździć do momentu, aż przyjedzie policja, ale on ją obezwładnił i położył się na niej. Rozpłaszczył ją jak akordeon - relacjonowała Goldstein.
W sprawie interweniowała policja, która próbowała postrzelić świnię z pistoletu na gumowe kule - ta jednak uciekła. Następnego dnia znowu pojawiła się pod domem Goldsteinów.
Czytaj także: "Przydałby się weterynarz". Kuriozalne oświadczenie organizatorów kontrowersyjnego show
Stoję w domu moich rodziców z młotkiem i nożem, próbując za wszelką cenę się bronić i bronić swojej rodziny. […] Cała moja rodzina jest przerażona, czumy się, jakbyśmy byli więźniami we własnym domu - wyznała Wendy.
Właściciel świni kontaktował się z pokrzywdzonymi. Zagroził, że zastrzeli tego, kto zrobi jego zwierzęciu krzywdę. Według najnowszych informacji wieprz wrócił już do właściciela. Według szeryfa hrabstwa Llano zwierzę zostało zabezpieczone przed kolejnymi ucieczkami.