Auto wpadło w poślizg. Dramatyczne chwile pod Szamotułami
W miejscowości Młodasko doszło do groźnego zdarzenia. Samochód kierowany przez 32-letnią kobietę wpadł w poślizg i uderzył drzewo. Poszkodowana została zabrana do szpitala.
Wypadek miał miejsce w poniedziałek (22 grudnia) w miejscowości Młodasko w powiecie szamotulskim. Jak przekazało OSP Bytyń, zdarzenie miało miejsce krótko po północy.
Kierująca samochodem marki volkswagen 32-latka nie dostosowała prędkości do warunków panujących na jezdni. Samochód wypadł z drogi i uderzył w drzewo. W samochodzie znajdowała się tylko kierująca. Kobieta została pouczona - mówi w rozmowie z o2.pl asp. Ewelina Grzeszkowiak z Komendy Powiatowej Policji w Szamotułach.
Skandal, co robią na Kasprowym. "Wygląda fajnie, ale może skończyć się tragicznie"
Wiadomo, że kierującej zatrzymano dowód rejestracyjny. Kobieta została przewieziona do szpitala w Poznaniu na badania. W momencie zdarzenia była trzeźwa.
Takie zdarzenia pokazują, że przy trudnych warunkach, jakie panują obecnie na drogach ze względu na mgły, wilgoć i szybko zapadający zmrok, należy bezwzględnie przestrzegać przepisów ruchu drogowego. Zdjęcia ze zdarzenia pokazują, że auto zostało kompletnie zniszczone. Na szczęście w tym przypadku obyło się bez ofiar.