Awantura na SOR-ze. Kierowca karetki zachowywał się irracjonalnie

173

Kierowca karetki pogotowia z Wielkopolski pracował pod wpływem substancji psychotropowych. Prawda wyszła na jaw podczas awantury na gnieźnieńskim SOR-ze. Mężczyzna stanie przed sądem.

Awantura na SOR-ze. Kierowca karetki zachowywał się irracjonalnie
Kierowca prowadził karetkę pogotowia pod wpływem narkotyków (Getty Images)

O sprawie poinformował "Głos Wielkopolski". W nocy z 24 na 25 kwietnia bieżącego roku doszło do awantury na gnieźnieńskim SOR-ze. Kierowca karetki pogotowia swoim zachowaniem miał zaniepokoić członka zespołu ratownictwa medycznego. Jego zdaniem mężczyzna zachowywał się irracjonalnie.

Personel z Gniezna postanowił wezwać do szpitala policję. Po przyjeździe funkcjonariuszy kierowca został niezwłocznie skierowany na badania krwi. Decyzję argumentowano podejrzeniami, że 35-latek z gminy Witkowo może być pod wpływem substancji psychotropowych.

Po pewnym czasie do policji dotarły wyniki badań krwi kierowcy karetki. Okazało się, że 35-latek był pod wpływem metylenodioksyamfetamimny i metylenodioksymetamfetaminy, czyli m.in. ecstasy. Postawiono mu za to zarzuty prowadzenia pojazdu pod wpływem narkotyków oraz pracowania w takim stanie. Na szczęście zawartość narkotyków w jego krwi była niska. Za wykroczenie winowajca stanie przed sądem.

Zobacz także: Wakacje za granicą tańsze niż w Polsce. "Państwo nie powinno ingerować w poziom cen"
Autor: GGG
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić