Bartosz G. nie chce wracać do Polski. Mocne słowa matki

Matka Bartosza G., podejrzanego o zabójstwo 16-letniej Mai z Mławy, stanowczo odmawia powrotu z synem do Polski. Przebywając w Grecji, oskarża polską prokuraturę o łamanie prawa i twierdzi, że jej syn jest niesłusznie ścigany.

.Bartosz G. nie chce wracać do Polski. Mocne słowa matki
Źródło zdjęć: © Facebook, X
Jakub Artych

Bartosz G. jest podejrzany o zamordowanie 16-letniej Mai. Jej ciało znaleziono 1 maja 2025 roku w zaroślach przy torach kolejowych w Mławie. Na wymianę szkolną do Grecji chłopak wyjechał trzy dni po zaginięciu dziewczyny. To właśnie w tym kraju nastolatek został zatrzymany i aresztowany.

Mimo zgody greckiego sądu na ekstradycję, obrończyni Bartosza G. złożyła odwołanie, a sprawa wróci na wokandę we wrześniu. W tym czasie nastolatek miał próbować targnąć się na życie. Jego matka przebywa z nim w Grecji i deklaruje, że nie wrócą do kraju.

W mailu z 15 lipca do prokuratury kobieta pisze: "Polska prokuratura złamała prawo, wydając ENA wobec nieletniego. W nakazie podano, że w Polsce grozi Bartkowi dożywocie. Przy takim podejściu prokuratury i mediów po śmierć wracać nie mamy zamiaru".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Pożar w Mińsku Mazowieckim. Kłęby czarnego dymu widać z daleka

Matka Bartosza G. zaprzecza, jakoby była podejrzana w sprawie. Uważa, że oskarżenia wobec niej to przejaw przemocy psychicznej i hejtu. Podkreśla, że w Grecji są traktowani z szacunkiem, w przeciwieństwie do Polski.

Skoro przed oprawcami nie mamy ochrony i jest na to ciche przyzwolenie władz polskich, to nie czekajcie na nas. Nas tu traktują z człowieczeństwem i szacunkiem do praw człowieka - dodaje.

Jak podaje "Fakt", rodzina Mai złożyła wniosek do sądu, by matka podejrzanego nie mogła publicznie wypowiadać się na temat nastolatki i jej bliskich.

Grozi mi. Zamierzam pokazać wszystko prokuraturze. Gdybym chciał wytoczyć jej proces o prześladowanie, mogłaby wyłączyć mnie z procesu. Etyka zabraniałaby brania udziału w procesie o morderstwo Mai. Myślę, że to może być celowa zagrywka - ocenia mec. Wojciech Marek Kasprzyk.

Bartosz G. nie chce wracać kraju. Matka oskarża polskie władze

Matka Bartosza G. z kolei, która cały czas przebywa z synem w Grecji, oskarża polskie instytucje o łamanie praw dziecka.

Polska łamie Konwencję Praw Dziecka w bardzo brutalny sposób, co dla mnie jest karygodne - uważa.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
Wyniki Lotto 05.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Wyniki Lotto 05.12.2025 – losowania Euro Jackpot, Multi Multi, Ekstra Pensja, Ekstra Premia, Mini Lotto, Kaskada
Dostałeś takiego maila? Lepiej uważaj. Ministerstwo Finansów ostrzega
Dostałeś takiego maila? Lepiej uważaj. Ministerstwo Finansów ostrzega
MŚ 2026. Znamy potencjalnych rywali polskiej reprezentacji
MŚ 2026. Znamy potencjalnych rywali polskiej reprezentacji
Ukrywał się w Alicante. Hiszpańska policja zatrzymała 47-letniego Polaka
Ukrywał się w Alicante. Hiszpańska policja zatrzymała 47-letniego Polaka
FIFA nagrodziła Donalda Trumpa. "Wyjątkowe działania na rzecz pokoju"
FIFA nagrodziła Donalda Trumpa. "Wyjątkowe działania na rzecz pokoju"
Pentagon stawia ultimatum Europie? Padła konkretna data
Pentagon stawia ultimatum Europie? Padła konkretna data
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Pokazali, co znaleźli w lesie
"Jak kadr z filmu kryminalnego". Pokazali, co znaleźli w lesie
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Katastrofalne skutki cyklonu na rajskiej wyspie. Wciąż szukają 214 osób
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Drony nad bazą atomowych okrętów podwodnych. Francuskie wojsko otworzyło ogień
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Dwulatek wpadł do szamba. Teraz szpital przekazał dobre wieści
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem