Białoruś. Dwie demonstracje w Mińsku. Setki tysięcy Białorusinów na ulicach

Od czasu ogłoszenia wyników wyborów, demonstracje na Białorusi nie ustępują. Tym razem spotkały się dwie grupy. Prorządowi pracownicy budżetówki i reszta kraju domagająca się powtórzenia wyborów.

białorus
Źródło zdjęć: © Getty Images

W niedzielę w Mińsku spotkały się dwie grupy protestujących. Białorusini popierający obecną władzę i ci, którzy domagają się odejścia Łukaszenki od władzy.

Wyrazy poparcia dla prezydenta spłynęły z całego kraju. Uczestnicy wiecu zwiezieni zostali busami i pociągami do Mińska. Mimo wszystko nie jest ich tak wielu, jak można byłoby się spodziewać po 80 procentowym poparciu dla Łukaszenki w wyborach.

Antyrządowe wiece odbywają się również w Grodnie i Pińsku. W samym Mińsku zebrało się kilkadziesiąt tysięcy ludzi. Demonstracja poparcia dla Łukaszenki liczy nieco ponad 5 tysięcy osób.

Protesty na Białorusi

Do grupy prorządowej dołączyli również komuniści. Uczestnicy demonstracji wyrażającej poparcie dla rządu uważają, że antyrządowe pochody są organizowane przez kraje wrogie Białorusi, a ich uczestnicy opłacani.

W odpowiedzi na ostatnie wydarzenia, Swietłana Cichanouska zapowiada, że na dniach ogłosi się prezydentem kraju. Łukaszenka z kolei, pomoc znalazł w ramionach Rosji. Putin potwierdza, że jeśli sytuacja na Białorusi się nie uspokoi, pomoże obecnemu prezydentowi wysyłając na miejsce rosyjskie siły zbrojne.

Warszawa. Maksym zaczął strajk głodowy. "Zamierzam głodować do skutku". Domaga się reakcji UE

Wybrane dla Ciebie
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
28-latka nie żyje. Rodzina o sprawie pani prokurator. "Dla mnie to jest kpina"
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Pożar w Zakopanem na Krupówkach. To ta restauracja spłonęła
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Turyści nie będą zadowoleni. Podejście do fontanny będzie płatne
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Rosjanin z zarzutami. Miał organizować transport migrantów do Niemiec
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Burza po decyzji papieża. Nowy ordynariusz wspiera osoby LGBT+
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Zginęła z rąk żołnierzy Armii Czerwonej. Przeniosą jej szczątki po 80 latach
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Grecja przekazała decyzję. Bartosz G. wraca do Polski
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Taka karteczka na klatce. Aż zrobił zdjęcie. "Wzruszyłem się"
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Bójka pod McDonald's. Pokazali nagranie
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Dramatyczne sceny na A4. Bus stanął w płomieniach
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Europa wejść do rozmów z Putinem. Jasne stanowisko Macrona
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"
Zakopane ma problem z alkoholem. "Ludzie tracą kontrolę"