Białoruskie władze sprzedały mieszkanie Cichanouskiej. Jest reakcja opozycji

Reżim Aleksandra Łukaszenki najpierw zarekwirował mieszkanie należące do Swiatłany Cichanouskiej i jej męża, a następnie je zlicytował. Para liderów opozycji zareagowała na przejęcie mienia. O sprawie informuje niezależny serwis Zerkalo.

Swiatłana Cichanouska została pozbawiona mieszkania na BiałorusiSwiatłana Cichanouska została pozbawiona mieszkania na Białorusi
Źródło zdjęć: © PAP
Marcin Lewicki

Mieszkanie zostało wystawione na aukcję już w lipcu. W środę (26.07) lokal został sprzedany. Portal Zerkalo poinformował, że nieruchomość państwa Cichanouskich ma 66 metrów, trzy pokoje, kuchnię, łazienkę i garderobę.

Liderka białoruskiej opozycji nie przejęła się działaniami białoruskiego reżimu. Wygląda na to, że Swiatłana Cichanouska spodziewała się takich kroków administracji Aleksandra Łukaszenki.

Nie czuję nic z powodu przejęcia i sprzedaży mojego mieszkania. Dawno się z nim pożegnałam. Wiem, że po naszym zwycięstwie każda własność, która została tak odebrana wróci do prawowitych właścicieli - mówi w rozmowie z Zerkalo Cichanouska.

Cichanouska straciła mieszkanie po ucieczce z Białorusi

Kobieta i jej mąż liderują opozycji na Białorusi od wyborów w 2020 roku. Ze względu na liczne represje, musiała jednak wyjechać z kraju. Reżim Łukaszenki najpierw skazał Cichanouską zaocznie na 15 lat pozbawienia wolności, a później zaczął przejmować jej majątek.

Jednym z etapów presji na opozycjonistce było m.in. siłowe przejęcie należącego do niej mieszkania. Ostatecznie nieruchomość została wystawiona na licytację za 171,9 tysięcy rubli białoruskich (270 tysięcy złotych). Pierwotnie wystawiono lokal za 214,9 tysięcy rubli (czyli prawie 340 tysięcy złotych).

Wprost informuje, że licytujący wielokrotnie przebijali swoje oferty, a cała procedura trwała 13 godzin. Cena za mieszkanie, jaką musiał zapłacić nabywca, stanęła na 203 tysiącach rubli białoruskich, czyli równowartości 320 tysięcy złotych.

Wybrane dla Ciebie

Odkrycie w Zatoce Gdańskiej. Oto co zobaczyli nurkowie
Odkrycie w Zatoce Gdańskiej. Oto co zobaczyli nurkowie
Polka uległa wypadkowi w Turcji. "Jest niewyobrażalnie ciężko"
Polka uległa wypadkowi w Turcji. "Jest niewyobrażalnie ciężko"
Wielki rój pszczół na Gubałówce. Nagranie sprzed restauracji
Wielki rój pszczół na Gubałówce. Nagranie sprzed restauracji
Polacy utknęli w Chorwacji. "Jesteśmy zdani na siebie"
Polacy utknęli w Chorwacji. "Jesteśmy zdani na siebie"
"Wybuchają nowe pożary, ludzie uciekali do morza". Chorwacja płonie
"Wybuchają nowe pożary, ludzie uciekali do morza". Chorwacja płonie
Tomaszewski o słowach Zielińskiego i Zalewskiego. "Ojczyzny się nie wybiera"
Tomaszewski o słowach Zielińskiego i Zalewskiego. "Ojczyzny się nie wybiera"
Wakacje zamieniły się w koszmar. Brytyjka walczy o życie w Grecji
Wakacje zamieniły się w koszmar. Brytyjka walczy o życie w Grecji
Trafił na czarną listę. Polka mówi, co zrobił podczas lotu
Trafił na czarną listę. Polka mówi, co zrobił podczas lotu
Coraz drożej nad polskim morzem. Niemcy szukają alternatyw
Coraz drożej nad polskim morzem. Niemcy szukają alternatyw
Z wanny wypełzł wąż. W akcji strażacy i straż miejska
Z wanny wypełzł wąż. W akcji strażacy i straż miejska
Przejeżdżał autem przez płonącą Chorwację. Przerażający widok
Przejeżdżał autem przez płonącą Chorwację. Przerażający widok
"Trzeba uzbroić się w cierpliwość". Tyle stali w kolejce, by wejść na Giewont
"Trzeba uzbroić się w cierpliwość". Tyle stali w kolejce, by wejść na Giewont