Jan Manicki
Jan Manicki| 

Brał udział w nielegalnym wyścigu. Polak potrącił przechodnia w centrum miasta

90

Niemiecka policja poszukuje sprawcy wypadku, do którego doszło 31 lipca w Trewirze w Nadrenii-Palatynacie. 21-letni Polak w czarnym Audi A6 miał potrącić przechodnia i uciec z miejsca zdarzenia. Poszkodowany w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Brał udział w nielegalnym wyścigu. Polak potrącił przechodnia w centrum miasta
21-letni Paweł Czapla miał potrącić przechodnia w centrum Trewiru (Policja)

Dwóch kierowców urządziło 31 lipca w centrum Trewiru nielegalne wyścigi. Około godz. 21:25 kierujący czarnym audi potrącił przechodzącego przez ulicę Ostallee mężczyznę. 21-latek w ciężkim stanie trafił do szpitala.

Auto uderzyło w poszkodowanego z bardzo dużą prędkością. Wciąż znajduje się na oddziale intensywnej terapii – poinformowała niemiecka policja.

Polak potrącił przechodnia w centrum miasta. Policja publikuje wizerunek

Funkcjonariusze następnego dnia odnaleźli samochody, które brały udział w wyścigu. Oba trafiły na policyjny parking.

Po międzynarodowej obławie, zatrzymano również 22-letniego kierowcę volkswagena. Mężczyzna usiłował zaszyć się w Luksemburgu. 16 sierpnia trafił do aresztu, postawiono mu zarzut ucieczki przed wymiarem sprawiedliwości.

Wciąż nieuchwytny pozostaje jednak sprawca wypadku. Niemiecka policja zidentyfikowała podejrzanego jako 21-letniego obywatela Polski. Paweł Czapla ma na stałe mieszkać w Trewirze.

Funkcjonariusze podejrzewają, że mężczyzna mógł uciec do Polski. Ciąży na nim zarzut usiłowania zabójstwa oraz ucieczki z miejsca wypadku. Za Pawłem Czaplą wystawiono europejski nakaz aresztowania.

Poszukują 21-latka z Polski. Funkcjonariusze apelują do świadków

Kilka dni temu policja opublikowała wizerunek podejrzanego. Funkcjonariusze opisują, że mężczyzna ma około 1,89 m wzrostu. Jest szczupłej postury i ma krótkie włosy w kolorze ciemny blond. Mówi płynnie po polsku i niemiecku.

W środę materiał na temat poszukiwanego wyemitowano w niemieckiej telewizji ZDF. Po publikacji, na komisariacie rozdzwonił się telefon. W sumie policja otrzymała blisko 15 zgłoszeń. Funkcjonariusze podkreślają, że przekazane przez świadków informacje mogą być pomocne w ustalaniu przebiegu oraz miejsca pobytu poszukiwanego listem gończym Polaka.

Obejrzyj także: Monachium: niemiecka policja w akcji

Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić