Chaos na dworcach. Polregio zmieniło rozkład, pasażerowie grzmią

8

Dla niektórych ostatnie dni przed świętami już zdają się być okresem świątecznym. Widać to po zmianach w rozkładach Polregio, które wielu pasażerów zostawiły na lodzie. 10 grudnia wprowadzono nowy rozkład, a w nim zabrakło jednego z bardzo ważnych połączeń.

Chaos na dworcach. Polregio zmieniło rozkład, pasażerowie grzmią
Po zmianie rozkładów jazdy problemy są m.in. na trasie do Kutna i Bydgoszczy (Wikimedia Commons)

Kolejarze zapomnieli o pracujących pasażerach?

O tym, że pasażerowie mają problem ze zdążeniem na pociąg po wprowadzeniu nowych rozkładów, napisała "Gazeta Pomorska". W tej chwili jedynym pociągiem odjeżdżającym z Torunia do Kutna w popołudniowym szczycie jest ten o 16:41. A to zdecydowane utrudnienie dla pracujących pasażerów.

W nowym rozkładzie na linii Toruń - Kutno brakuje połączeń kolejowych dla pracujących do godziny 17:00 w Toruniu. Ostatni kurs Polregio odjeżdża o godzinie 16:41, co jest sporym utrudnieniem dla pracujących do 17:00, a nawet jeśli ktoś jest w do 16:30 też nie ma możliwość dojazdu na dworzec w 10 minut - powiedział "Gazecie Pomorskiej" pan Tomasz, który podróżuje na tej trasie.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Nowy tabor POLREGIO

Do tej pory w rozkładzie był pociąg w godzinach 17:00 - 18:30. Od 11 grudnia w dni robocze nie ma ani jednego takiego kursu. "Gazeta Pomorska" poprosiła o komentarz do tej sprawy Polregio oraz Urząd Marszałkowski. Jednak odpowiedź do tej pory nie nadeszła.

Problemy na trasie do Bydgoszczy

To nie jedyny problem nowego rozkładu jazdy, jaki spędza sen z powiek pasażerom. Podobnie jest w przypadku kursów między Toruniem a Bydgoszczą.

Nie rozumiem dlaczego zlikwidowano bezpośrednie połączenie Toruń Wschodni - Bydgoszcz Główna około godz. 15.30. Sporo uczniów, urzędników, wojskowych wracało o tej porze po pracy - pisał go "Gazety Pomorskiej" pan Dominik.

- Teraz nie dość, że mają pociąg prawie pół godziny później, to żeby dojechać do Bydgoszczy muszą się przesiąść na Toruń - Główny do innego pociągu Regio. I tak zamiast o 16.20 w Bydgoszczy jesteśmy przed 17.00. Taka uwaga pasażera codziennego! Dodam tylko, że pociąg do tej pory był bardzo obłożony, bo puścili kilka miesięcy temu krótkiego Elfa i wolnych miejsc siedzących było, naprawdę, niewiele - dodaje czytelnik pomorska.pl.

W tym całym zamieszaniu marnym pocieszeniem jest fakt, że w tym roku pociągiem będziemy mogli pojechać w góry na święta. To za sprawą PKP Intercity, które 22 grudnia przywróci połączenie do Zakopanego. Z kujawsko-pomorskiego będzie można tam dotrzeć pociągiem IC Witkacy.

Autor: EWS
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić