Chciał osuszyć auto. Policja nie miała litości

Policjanci nie mają litości dla piratów drogowych. Ostatnio surowo ukarali choćby 35-latka, który zdecydowanie przekroczył wyznaczone przepisy. Na nic zdało się jego tłumaczenie.

Policja Policja
Źródło zdjęć: © Pixabay

Policjanci regularnie kontrolują prędkość pojazdów. Niedostosowywanie prędkości do przepisów, ale i warunków drogowych jest jedną z najczęstszych przyczyn wypadków czy kolizji.

Niestety wśród kierujących nie brakuje miłośników szybkiej jazdy. Tylko w ciągu minionej doby funkcjonariusze płockiej drogówki zatrzymali dwóch kierujących, którzy ponad dwukrotnie przekroczyli dozwoloną prędkość w terenie zabudowanym - czytamy na stronie internetowej mazowiecka.policja.gov.pl.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Duda przed Trybunałem Stanu? "Obiecane"

30 stycznia po godz. 19:00 na ul. Traktorowej w Płocku policjanci zatrzymali kierującego fordem. Jechał on z prędkością 115 km/h, gdzie jest ona ograniczona do 50km/h. "35-latek tłumaczył, że jechał z myjni i chciał osuszyć samochód"- zrelacjonowali mundurowi.

Kilka godzin później (31.01) kierujący bmw pędził aleją Piłsudskiego mając 132 km/h na liczniku, przekraczając dozwoloną prędkość aż o 82km/h. Obydwaj kierujący stracili prawo jazdy na 3 miesiące oraz zostali ukarani wysokimi mandatami karnymi - dodali.

Policja przypomina. Oto konsekwencje łamania przepisów

Przy okazji opisywania zdarzeń z końca stycznia policjanci przypomnieli ważną zasadę.

Przypominamy, że jeżeli osoba, której zatrzymano dokument prawa jazdy w okresie 3 miesięcy po raz kolejny zostanie zatrzymana w takich okolicznościach przez policjantów - czas zatrzymania dokumentu wydłużony zostanie do 6 miesięcy. Kolejne zatrzymanie za kierownicą wiąże się z cofnięciem uprawnień i koniecznością ponownego zdawania egzaminu - czytamy.
Źródło artykułu: o2pl
Wybrane dla Ciebie
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
14-latek runął w przepaść. Tragedia w Niemczech
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
Wyciek chemikaliów koło Wrocławia. Media: Akt dywersji
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
To nie peruka. Leśnik aż chwycił za telefon
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
Właściciele spędzali wigilię u rodziny. Sprawca wyniósł z ich domu milion zł
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
"Nie uwierzycie". Niosą się zdjęcia znad Bałtyku. To nie żart
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
Jak zrobić chałwę? Najprostszy przepis na
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
5-latek zginął na oczach matki. Tragedia w Japonii
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
W wigilię schronił się w toalecie. Świadkowie wezwali służby
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
Chińskie wojska naruszył wody terytorialne? Tajpej oskarża Pekin
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
500 tysięcy za rok. Pilot pokazał swoje zarobki
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Rzecznik Kremla komentuje. Tego żądają od Ukrainy
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci
Wymowna reakcja Zełenskiego na słowa Trumpa. Nagranie krąży po sieci