Chemiczna bomba na dnie Bałtyku. Polski naukowiec ma plan

Nawet 40 tysięcy ton broni chemicznej od czasów drugiej wojny światowej można znajdować się na dnie Bałtyku. W oczyszczeniu morza mają teraz pomóc środki stosowane w drukarkach 3D. Taki pomysł chce wcielić w życie polski naukowiec z Wrocławia.

Broń chemiczna na dnie Bałtyku. Jest pomysł jak się jej pozbyćChemiczna bomba na dnie Bałtyku. Polski naukowiec ma plan
Źródło zdjęć: © PAP | Jerzy Ocho�ski

Zamiast na Głębię Gotlandzką, gdzie miały trafić po wojnie niebezpieczne substancje, radzieccy żołnierze część toksycznych ładunków w drewnianych skrzyniach wyrzucili po drodze w losowych częściach Morza Bałtyckiego.

W efekcie niebezpieczne materiały do dziś znajdują się m.in. w pobliżu Trójmiasta, Słupska czy wyspy Bornholm, gdzie osiadły na dnie. Jak informuje Politechnika Wrocławska, szczególnie dużo pozostałości znajduje się w rejonie Głębi Gdańskiej oraz Głębi Bornholmskiej.

Wciąż jednak brakuje pieniędzy na projekty związane z czyszczeniem Bałtyku, choć eksperci alarmują o tym od lat.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

"Łańcuch życia" na plaży. Ratownik apeluje: Nie róbmy tego na własną rękę

Z problemem od lat zmagają się naukowcy, wojsko oraz różnego rodzaju organizacje. W lutym wystartował projekt "MUNIMAP: Baltic Sea Munition Remediation Roadmap", w ramach którego opisany zostanie cały proces: wyznaczania osób do odnalezienia amunicji, oszacowania ich wpływu na środowisku, wyciągnięcia ich oraz zniszczenia - pisze Gazeta Wrocławska.

Na walkę z problemem grant otrzymał także doktorant Politechniki Wrocławskiej Dawid Kramski. Organizacji ds. Zakazu Broni Chemicznej w ten sposób chce wesprzeć działania na rzecz Bałtyku.

Składowiska broni chemicznej z czasów II wojny światowej stanowią znaczące źródło arsenu w wodach i osadach dennych. Arszenik, pochodzący z rozkładającej się broni chemicznej, jest poważnym zagrożeniem dla ekosystemu morskiego i zdrowia ludzkiego – mówi Dawid Kramski w rozmowie z Gazetą Wrocławską.

Naukowiec wpadł na pomysł usuwania toksyn przy pomocy druakrek 3D. Ten innowacyjny pomysł opisał w swojej pracy. Chodzi o usuwanie metali ciężkich za pomocą modyfikowanych struktur drukowanych z polimerów.

Odpowiednie właściwości materiału spowodują interwencyjne lub permanentne pochłanianie zanieczyszczenia wód morskich, co według mnie stanowi alternatywę dla dotychczasowych stosowanych metod, polegających na wydobywaniu i niszczeniu zatopionej broni chemicznej – tłumaczy na łamach "Gazety Wrocławskiej" naukowiec.
Wybrane dla Ciebie
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Burza wokół reklamy piwa ze św. Mikołajem. "To jest nieetyczne"
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Afera wokół SFP. Wydali na alkohol prawie 1 mln 245 tys. zł
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
Uciekał przez policjantami. Wbiegł na zbiornik wodny. Lód się załamał
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
56-latka myślała, że poznała marynarza. Straciła 400 tys. zł
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Sprawa Krzysztofa Kononowicza została umorzona
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Zima da nam się we znaki. Na termometrach nawet minus 17 st. C
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
Eksperci o zakończeniu wojny w Ukrainie w 2026 r. Małe szanse
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
-14 st. C. Ruszył nad Morskie Oko. Ludzie przecierają oczy
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Zaginiona Polka w Londynie. Co się stało z Angeliką Drewicz?
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Aż zrobił zdjęcie. Zaskoczenie przy kasie samoobsługowej w Biedronce
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Szybka sałatka z tortellini. Idealna na sylwestra
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez
Wykonała najgorszą renowację obrazu. Nie żyje Cecilia Giménez