aktualizacja 

Chińczycy zarzucają Brytyjczykom "brak dobrych manier". Oto powód

31

Wśród delegacji państw, które postanowiły przyjechać do Wielkiej Brytanii i oddać hołd zmarłej królowej, nie zabrakło Chin. Jednak wystarczyła jedna prośba, aby relacje między oboma krajami stały się napięte. Powód? Brytyjczycy nie zgodzili się na tę prośbę.

Chińczycy zarzucają Brytyjczykom "brak dobrych manier". Oto powód
Chińczycy są oburzeni zachowaniem Brytyjczyków. Poszło o pogrzeb królowej Elżbiety (Getty Images, 2022 Karwai Tang)

Transmisja z pogrzebu królowej Elżbiety II w poniedziałek od 11:30 w WP Pilot. Zapraszamy do telewizji WP.

Pogrzeb królowej Elżbiety odbędzie się w poniedziałek 19 września. Obecnie trumna zmarłej monarchini stoi w Westminster Hall. Osoby, którym zależy na oddaniu hołdu zmarłej, mogą to zrobić przez całą dobę.

Królowa Elżbieta nie żyje. Chiny uderzają w Wielką Brytanię

Jak informuje portal Mirror, Xi Jinping nie weźmie udziału w pogrzebie królowej. Prezydent Chin wysłał jednak do Wielkiej Brytanii specjalną delegację. której będzie przewodził wiceprezydent Wang Qishana. Nie wszystko jednak poszło zgodnie z planem.

Wang Qishana planował, że wspólnie z pozostałymi członkami delegacji złoży hołd Elżbiecie II w Westminster Hall. Ku jednak zaskoczeniu wiceprezydenta Chin i zarazem oburzeniu jego rodaków postanowiono, że delegacja z Państwa Środka nie zostanie wpuszczona do środka.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz też: Wnuki i prawnuki królowej Elżbiety II

O tym, że Chińczycy nie wejdą do Westminster Hall, zadecydowała Lindsay Hoyle. Przewodniczący Izby Gmin uzasadniła odmowę tym, że chińscy urzędnicy państwowi nie powinni być wpuszczani do Westminster Hall z powodu okrucieństw, jakie rząd ich kraju wciąż wyrządza Ujgurom.

Na temat decyzji Lindsay Hoyle zabrała głos Mao Ning. Rzeczniczka zarzuciła rządowi Wielkiej Brytanii "brak dobrych manier", dowodząc, że skoro Brytyjczycy podejmują zagranicznych gości, powinni stosować się do "protokołów dyplomatycznych i właściwych obyczajów".

O głos w sprawie poproszono Liz Truss. Premier Wielkiej Brytanii oświadczyła – za pośrednictwem jednej ze swoich rzeczniczek prasowych – że możliwość wejścia do brytyjskiego parlamentu leży w gestii tego organu.

Wstęp do Parlamentu to sprawa Parlamentu – przekazała rzeczniczka Liz Truss (Mirror).
Autor: EKO
Oceń jakość naszego artykułu:

Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

Zobacz także:
Oferty dla Ciebie
Wystąpił problem z wyświetleniem stronyKliknij tutaj, aby wyświetlić