Ciało poddano kremacji, ale Giertych nie wierzy w zgon. "Czekamy"

Roman Giertych w najnowszym wpisie po raz kolejny odniósł się do afery respiratorowej i jednego z głównych jej bohaterów. Polityk zwrócił się do skremowanego handlarza, oferując mu status małego świadka koronnego. To nie pierwszy raz, kiedy na profilu polityka pojawiła się taka propozycja.

Roman Giertych apeluje do handlarza respiratoramiRoman Giertych apeluje do handlarza respiratorami
Źródło zdjęć: © Facebook
Anna Wajs-Wiejacka

Roman Giertych w jednym z najnowszych wpisów zamieszczonych na portalu X wrócił do afery respiratorowej, a konkretnie do jednego z jej głównych bohaterów. Przypomnijmy, handlarz bronią po wybuchu epidemii koronawirusa dostarczył do kraju niezdatne do użytku respiratory, za co otrzymał 154 mln zł zaliczki. Nigdy za to nie odpowiedział, bo uciekł z kraju. Latem 2022 roku jego ciało znaleziono w Albanii.

Nie wszyscy dają temu wiarę, podejrzewając, że jego śmierć mogła zostać sfingowana. W tej grupie znajduje się m.in. Roman Giertych, który za pośrednictwem mediów społecznościowych zaapelował do handlarza, żeby ten się ujawnił. Zaproponował mu nawet, że pomoże mu uzyskać status małego świadka koronnego.

Panie handlarzu respiratorami! Jeszcze tylko na Pana czekamy. Jeśli już się Pan otrząsnął po (z pewnością niełatwym) zabiegu kremacji tożsamości, to służę uprzejmie pomocą przy złożeniu zeznań w trybie małego świadka koronnego — napisał polityk.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Brawura 18-latka za kierownicą bmw. Moment potrącenia rowerzysty

To nie pierwszy wpis, w którym Giertych apelował do handlarza respiratorami. Poprzedni wpis poseł zamieścił w mediach społecznościowych w czerwcu ubiegłego roku.

Zwracam się do handlarza bronią, który sprzedał rządowi PiS respiratory, zainkasował kasę i zmarł. Gdyby przypadkiem Pan jednak poczuł się lepiej, to przypominam, że można za rok starać się o status świadka koronnego, zwrócić pieniądze (albo ich część) i opowiedzieć jak było — napisał wówczas.

Wykonano testy DNA. Wyniki są jednoznaczne.

Andrzej I. poszukiwany w związku z aferą respiratorową został znaleziony martwy w mieszkaniu w Tiranie, gdzie mieszkał po ucieczce z kraju. Z informacji przekazywanych przez albańskich śledczych wynikało, że mężczyzna zmarł na zawał.

Ciała zmarłego przed kremacją nie widział nikt poza osobą, od której poszukiwany wynajmował mieszkanie oraz albańskich śledczych. Po sprowadzeniu zwłok do kraju podano je kremacji. To wszystko wzbudziło podejrzenia i lawinę spekulacji. Aby je rozwiać, prokuratura zdecydowała się przeprowadzić badania DNA, wykorzystując materiał pobrany w trakcie sekcji zwłok w Tiranie.

Opinia jednoznacznie potwierdziła zgodność DNA z DNA matki podejrzanego Andrzeja I. oraz to, że wycinek do badania pochodzi z jamy brzusznej zwłok zmarłego - powiedział w rozmowie z Rzeczpospolitą prok. Andrzej Jeżyński, rzecznik prokuratury, która prowadziła dochodzenie.
Wybrane dla Ciebie
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Krzyżówka z wiedzy ogólnej. Tylko mistrz odkryje wszystkie hasła
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Rodzinny spacer zmienił się w dramat. Dzieci pochylały się nad ojcem
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
Policja przyłapana. "To będzie podwójna kara". Ostra reakcja
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
To on szuka "złotego pociągu". Właśnie się ujawnił
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Szedł obok placu zabaw. Nagle taki widok. "Prawdziwy hit sezonu"
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Premier Indii mówił o pokoju. Spójrzcie na twarz Putina
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Pojawił się w centrum Wrocławia. Kierowcy musieli omijać go łukiem
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
Portugalia zaostrza przepisy deportacyjne dla nielegalnych imigrantów
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
8 miliardów funtów na wsparcie Ukrainy? Brytyjczycy mają plan
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Miał już dość. Ujęcie sprzed Lidla. Wywiesił karteczkę
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Wyż z Rosji nadal nad Polską. Należy spodziewać się opadów
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop
Zaginęła 15-latka z Konstantynowa Łódzkiego. Jest nowy trop